Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mateusz Kijowski wystawiał faktury KOD

Barbara Burdzy AIP
Kijowski potwierdził, że pieniądze faktycznie wpłynęły na jego konto, tłumacząc, że ”sprawa jest niewątpliwie niezręczna”.
Kijowski potwierdził, że pieniądze faktycznie wpłynęły na jego konto, tłumacząc, że ”sprawa jest niewątpliwie niezręczna”. Marek Szawdyn
Pieniądze ze zbiórek publicznych na KOD trafiały do firmy Mateusza Kijowskiego i jego żony Magdaleny Kijowskiej – informacje ujawnił wczoraj wieczorem Onet.pl. Łącznie chodzi o faktury na kwotę 91 tys. 143,5 zł. Kijowski potwierdził, że pieniądze faktycznie wpłynęły na jego konto, tłumacząc, że ”sprawa jest niewątpliwie niezręczna”.

Według ustaleń Onetu, sześć faktur - każda na taką samą kwotę 15 tys. 190 zł i 50 gr brutto – zapłacił Komitet Społeczny KOD na rzecz spółki MKM Studio należącej do Mateusza Kijowskiego i jego żony, Magdaleny. To firma zajmująca się doradztwem w zakresie informatyki. Faktury od marca do sierpnia 2016 r. były wystawiane przez MKM Studio i podpisywane w imieniu firmy przez samego Mateusza Kijowskiego. W rozmowie z Onetem autentyczność faktur potwierdza sam Mateusz Kijowski, zapewniając, że jest to wynagrodzenie za usługi informatyczne, które wykonywał dla Komitetu Społecznego. - Kwoty przeznaczane co miesiąc na opłacanie domen i serwera wielokrotnie przekraczają faktyczne koszty takich usług - i to nie za miesiąc użytkowania, lecz za cały rok - twierdzi z kolei informator portalu Onet.pl.

Dzisiaj rano Kijowski wydał specjalne oświadczenie w tej sprawie. Lider KOD twierdzi, że ”internetowa sprawność” jest ważna dla Komitetu Obrony Demokracji. – Moja spółka zaczęła świadczyć usługi na rzecz ruchu – napisał i podsumował: – Błędem było połączenie ról lidera i usługodawcy dla KOD. Mateusz Kijowski uważa jednak, że cała sytuacja to prowokacja kogoś z jego organizacji. Wkrótce odbędą się wybory w Komitecie Obrony Demokracji. Kijowski zapewnia, że nie ustąpi ze stanowiska i będzie startował w wyborach w okręgu mazowieckim.

Lider KOD był też gościem programu #dzieńdobryPolsko w portalu wp.pl. W rozmowie z Kamilą Biedrzycką-Osicą tłumaczył się: – Od wielu miesięcy już nie wykonuję usług dla KOD, co więcej, nie pracuję już w spółce MKM Studio. Kijowski przyznał, że ”sprawa jest niewątpliwie niezręczna”, a na końcu rozmowy zaapelował do sympatyków ruchu, by nie rezygnowali ze "wspólnej walki o Polskę".

Na portalach społecznościowych sprawę – w raczej jednoznacznie negatywnym tonie - komentują politycy i dziennikarze. Przeważają opinie, że może to być koniec publicznej kariery lidera Komitetu Obrońców Demokracji.

Mateusz Kijowski utrzymywał do tej pory, że z tytułu działalności w KOD nie pobiera żadnego wynagrodzenia i żyje z pieniędzy, które otrzymuje od rodziny.

Treść oświadczenia Mateusza Kijowskiego: https://www.facebook.com/notes/mateusz-kijowski/o%C5%9Bwiadczenie/722473301261533/

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Mateusz Kijowski wystawiał faktury KOD - Strefa Biznesu

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki