Już jesienią 24-letni wychowanek MKS Trójka Łódź i trenera Marka Młynarczyka rozpoczął zajęcia na siłowni od treningu ogólnorozwojowego. Zapowiadał wówczas, że od stycznia zacznie treningi w wodzie i tak też się stało.
- Drugi tydzień pływam, a raczej na nowo oswajam się z wodą - mówi Mateusz Matczak. - Czuję się dobrze, ale bardzo uważam na siebie. Lekarze zalecili, żebym był ostrożny. Pierwszy start zaplanowałem sobie na 24 marca w akademickich mistrzostwa Polski. Zacznę od stu metrów klasycznym, a jeśli wszystko będzie dobrze, to od września podejmę treningi "na poważnie". Do morderczej konkurencji czterysta zmiennym chyba nie wrócę. Myślę o stu i dwustu żabą oraz dwustu zmiennym - dodał były reprezentant Polski.
Mateusz Matczak trenuje pod okiem Bartosza Olejarczyka, który od stycznia oficjalnie został szkoleniowcem grupy sprinterskiej AZS UŁ PŁ. Są w niej jego żona, najlepsza polska pływaczka, brązowa medalistka mistrzostw świata ze Stambułu 2012 Aleksandra Urbańczyk i Filip Wypych, którzy przeszli z Trójki oraz Ewa Ścieszko.
- Wystąpiłem do mojego ostatniego klubu AZS AWF Warszawa o zwolnienie do AZS UŁ PŁ i myślę, że nie będzie problemów - mówi Mateusz Matczak. - Studiuję na Politechnice Łódzkiej, na wydziale papiernictwa i poligrafii, więc reprezentowanie warszawskiego klubu nie miałoby sensu.
Grupa trenera Bartosza Olejarczyka trenuje na pływalni Jedynki przy ul. Czajkowskiego, a w przyszłości będzie mieć także zajęcia przy ul. Styrskiej. Oprócz treningów w wodzie nasi pływacy pracują również na siłowni na Radogoszczu, pod okiem znakomitego fachowca Wiesława Czerskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?