W ciągu trzech tygodni odbędą się głosowania nad odwołaniem Bartosza Domaszewicza z komisji finansów, Małgorzaty Bartosiak z komisji edukacji i Andrzeja Kaczorowskiego z komisji zdrowia.
- To złamanie wcześniejszych ustaleń i porozumienia dotyczącego obsadzania stanowisk w komisjach rady miasta - mówi Mateusz Walasek, przewodniczący klubu radnych PO. - Dla SLD, PiS i Łodzi 2020 najważniejsze są stanowiska. Wnioski o odwołanie przewodniczących są polityczne, a nie merytoryczne. To walka o tron, która nie służy Łodzi.
CZYTAJ: Łódź straci miejsce w zarządzie Związku Miast Polskich?
Zdaniem inicjatorów odwołania przewodniczących chodzi o brak ich obiektywizmu w pracach nad projektem przyszłorocznego budżetu. Radni z klubu Łódź 2020, SLD i PiS są przekonani, że radni PO nie potrafią przeciwstawić się prezydent Łodzi, więc budżet będzie partyjny, a nie dla łodzian.
Kolejnym zamachem na stanowisko obsadzone przez PO była próba odwołania Tomasza Kacprzaka z funkcji reprezentanta Łodzi w zarządzie Związku Miast Polskich. Zastąpienie go oznacza, że Łódź straci głos w zarządzie ZMP i wpływ na wybór organizatora posiedzenia CEMR, czyli Rady Gmin i Regionów Europy. A to właśnie Łódź miała gościć CEMR w przyszłym roku. W środę radni mieli głosować, czy Kacprzaka zastąpi Joanna Kopcińska (Łódź 2020). Obrady radnych zostały wieczorem przerwane, a głosowanie w tej sprawie odbędzie się 23 października.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?