Pod koniec czerwca trzech na dziesięciu maturzystów nie otrzymało świadectwa dojrzałości. Tak słabego wyniku nie było w całej historii matury w odnowionej formule, która przeprowadzana jest od 2005 roku. Ale egzaminatorzy pocieszali, że zdecydowana większość pechowców nie zdała tylko jednej z obowiązkowych części matury, a w związku z tym mają prawo do poprawki.
Ta rozpoczyna się w poniedziałek egzaminami ustnymi. Egzaminy poprawkowe z języka polskiego i obcego zdawane są przez nielicznych poprawkowiczów. Wtorek to egzaminy pisemne. I wtedy w szkołach zrobi się tłoczno, zwłaszcza dzięki pechowcom z matematyki, bo tego przedmiotu nie zdała aż jedna czwarta absolwentów.
- Poprawkowicze w wakacje byli w kontakcie ze swoimi nauczycielami. Życzymy im powodzenia - mówił przed weekendem Janusz Bęben, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Łodzi.
Przywilej nieorganizowania poprawki przypadł 17 szkołom w województwie (na pół tysiąca), gdzie w pierwszym podejściu zdali wszyscy, jednak tylko dziewięć z nich wypuściło 50 absolwentów lub więcej. Pozostałe przypadki to szkoły mniejsze.
Przed rokiem poprawkę zdało 57 procent pechowców.
Na dużo lepszy wynik w tym roku liczą dyrektorzy, ale i rektorzy uczelni. Powodzenie 3,5 tysiąca poprawkowiczów w woj. łódzkim to szansa na złagodzenie skutków niżu demograficznego, który ogranicza liczbę chętnych na studia.
Wyniki poprawki zostaną podane 12 września, a wtedy będzie trwała jeszcze rekrutacja na szereg kierunków Uniwersytetu Łódzkiego, m.in. na: biologię, ochronę środowiska, chemię gospodarkę przestrzenną, socjologię, etnologię i matematykę.
O poprawkowiczów starają się także uczelnie prywatne. W lipcu proponowały bezpłatne kursy z matematyki, przygotowujące do poprawki, które przy okazji miały zapoznać pechowców z warunkami studiowania w niepublicznej szkole wyższej.
Według naszych informacji żadna z uczelni prywatnych w regionie nie zdecydowała się na najbardziej wyszukany sposób przyciągania pechowców, czyli proponowanie im studiowania niezależnie od tego, czy we wrześniu przyniosą maturę. Jak to możliwe? Np. Niepubliczna Wyższa Szkoła Medyczna z Wrocławia proponuje status wolnego słuchacza z możliwością uczestnictwa w zajęciach pierwszego roku. Jeśli wiosną 2015 roku taki słuchacz zdobędzie maturę, jest przyjmowany od razu na drugi jako pełnoprawny student.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?