Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna zastrzelił się na oczach policjantów!

SAGA
Mężczyzna zastrzelił się na oczach policjantów
Mężczyzna zastrzelił się na oczach policjantów archiwum Polskapresse
Dramatyczne wydarzenia na poznańskim Grunwaldzie: Mężczyzna popełnił samobójstwo na oczach policjantów. Zastrzelił się. Miał pozwolenie na broń.

Śledczy nie chcą zbyt wiele mówić o tej sprawie. – To smutna historia, zwłaszcza dla najbliższych – tłumaczą dlaczego nie ujawnią szczegółów.

Polecamy:
Potse złapany! Tager zabazgrał całe miasto!

Ale mieszkańcy okolic poznańskiego osiedla Kopernika plotkują. W sobotę zaroiło się tam bowiem od policji. Chociaż tragedia rozegrała się wcześniej, w nocy z piątku na sobotę. Mieszkańcy zaalarmowali wtedy policję, że zauważyli mężczyznę, który kręci się między blokami z długą bronią w ręku. Na miejsce pojechał patrol.

– Funkcjonariusze także zauważyli mężczyznę z bronią. Podeszli. On, na ich widok, odrzucił strzelbę – opowiada Piotr Kotlarski, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Poznań Grunwald. – Krzyczał, że nikomu nie chce zrobić krzywdy. A później strzelił do siebie. Okazało się bowiem, że miał przy sobie również pistolet.

Mężczyzna popełnił samobójstwo w ustronnym miejscu osiedla, z daleka od zabudowań. Mieszkańcy, z którymi wczoraj rozmawialiśmy, nie wiedzieli o tragedii. Tylko niektórzy twierdzili, że widzieli w okolicy dużo policyjnych radiowozów, jednak nie w nocy, ale w sobotę, za dnia.

– Przyjechały duże wozy, także pirotechnicy – mówi sprzedawczyni z jednego ze sklepów przy Grunwaldzkiej. – Zablokowali przejście koło hotelu 222. Klienci narzekali, że musieli iść do sklepu okrężną drogą, a nie, jak zazwyczaj, na skróty. Wszyscy zastanawialiśmy się, co się tam stało, ale nikt nam nie chciał powiedzieć.

Sprawdź również:
Korupcja w Urzędzie Marszałkowskim i w PO?

– Około godziny 13 weszli tu policjanci. Powiedzieli, że jest ewakuacja, że dla własnego bezpieczeństwa powinniśmy opuścić to miejsce – dodaje kobieta pracująca w jednym z punktów usługowych przy Grunwaldzkiej 222. – Co miałam robić? Zamknęłam lokal. Nie wiem, co tu robili, dlaczego przyszli i jak długo byli – dodaje.

– W sobotę przeszukiwane było mieszkanie mężczyzny, który popełnił samobójstwo, i pomieszczenia, w których bywał w związku ze sprawami zawodowymi – mówi Piotr Kotlarski. – Mężczyzna pasjonował się strzelectwem, był sędzią na zawodach strzeleckich. Przypuszczaliśmy, że w tych miejscach może znajdować się broń.

Polecamy:
Potse złapany! Tager zabazgrał całe miasto!

Prokurator potwierdza, że znaleziono jeszcze kilka sztuk broni. – Sprawdzamy, czy wszystkie posiadał legalnie – dodaje Piotr Kotlarski.

Jak zawsze w podobnych sprawach, prokuratura bada również, czy nikt nie nakłaniał mężczyzny do targnięcia się na własne życie, choć – przynajmniej na razie – nic na to nie wskazuje.

Sprawdź również:
Korupcja w Urzędzie Marszałkowskim i w PO?

Osoby, z którymi rozmawialiśmy o dramatycznych wydarzeniach, zastanawiają się natomiast, czy tragedii można było zapobiec. – Może gdyby policjanci zachowali się inaczej, mężczyzna by się nie zastrzelił? – rozważają.

– Policjanci zachowali się tak, jak należało. Nic nie wskazuje na to, by popełnili jakikolwiek błąd - odpowiada Piotr Kotlarski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Mężczyzna zastrzelił się na oczach policjantów! - Głos Wielkopolski

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki