Do zatrzymania pijanego kierowcy tira doszło w środę, 6 stycznia w miejscowości Biała Klapka. 40-latek jechał całą szerokością drogi. Miał 2,4 promila.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Nietrzeźwy kierowca tira został zatrzymany przez innego kierowcę. Na miejsce wezwano policję.
Mundurowi ustalili, iż kierowca mercedesa jadąc drogą krajową numer 74 w miejscowości Biała Klapka zwrócił uwagę na jadący przed nim samochód ciężarowy MAN , który jechał całą szerokością drogi.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Mając podejrzenie, że kierowca ciężarówki może być nietrzeźwy wyprzedził go i w bezpieczny sposób zmusił do zatrzymania.
W trakcie rozmowy od kierowcy wyczuł woń alkoholu, w związku z tym podjął decyzję o uniemożliwieniu mu dalszej jazdy, wyciągając kluczyki ze stacyjki. O całym zdarzeniu natychmiast powiadomił policję- relacjonuje Katarzyna Grela, rzecznik KPP w Wieluniu.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Badanie stanu trzeźwości 40- letniego kierowcy ciężarówki wykazało, że ma on 2,4 promila alkoholu w organizmie. Teraz nieodpowiedzialny 40- letni mieszkaniec powiatu kolskiego za swoje zachowanie odpowie teraz przed sądem.