Kobieta w średnim wieku trafiła na toksykologię mając 6 promili alkoholu metylowego To nieprawdopodobne, ale jej zdrowie nie ucierpi na skutek trucizny.
Pacjentka jest mieszkanką podłódzkiej miejscowości. Może mówić o niebywałym szczęściu - nie tylko będzie żyć, ale i nie straci wzroku. Do kliniki została przyjęta kilka godzin po spożyciu alkoholu. Zdaniem lekarzy musiała wypić około litra metanolu aby mieć takie stężenie we krwi. Jest dializowana. Poza typową dla alkoholowego upojenia delirką nie ma żadnych innych objawów zatrucia toksycznym alkoholem. Lekarze podejrzewają, że mogła pić również etanol, który powstrzymał rozkład metylowego.
WIĘCEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE
...
Zatrucia metanolem bardzo często okazują się śmiertelne. Jeśli chorzy przeżywają, to na ogół tracą wzrok. Po wypiciu alkoholu metylowego w organizmie rozwija się kwaśnica metaboliczna, która uszkadza mózg. Dochodzi do zaburzenia oddychania, zatrzymania krążenia.
Wiosna tego roku w Łodzi zmarł mężczyzna, który w momencie przyjęcia do kliniki miał 3 promile alkoholu metylowego. Co roku z powodu zatrucia toksycznym alkoholem hospitalizowanych jest od kilku do kilkunastu pacjentów. Od 2014 r w sprzedaży detalicznej nie ma już płynów zawierających alkohol metylowy. W hurtowaniach można kupić płyn z zawartością metanolu w dużych opakowaniach. Producenci zabezpieczają się przed ewentualnymi roszczeniami pisząc, że jest to środek do profesjonalnego użycia.