Przebudowa ul. Harcerskiej, którą ma skonsultować z mieszkańcami Zarząd Dróg i Transportu, wiąże się m.in. z inwestycją deweloperską, która powstaje w miejscu dawnego gimnazjum nr 10. Miasto Łódź za zgodą radnych najpierw szkołę zlikwidowało, potem wraz z działką sprzedało skierniewickiemu deweloperowi za ponad 7 mln zł, który niedawno ją zburzył i zamierza postawić tam apartamentowce. Mieszkańcy ul. Harcerskiej i okolic dowiedzieli się o tym już po transakcji, w sierpniu i wrześniu przeprowadzili głośne protesty. Domagali się m.in. odkupienia przez Urząd Miasta Łodzi działki, utworzenia w budynku dawnego gimnazjum szkoły podstawowej, ale podnosili również kwestię problematycznego stanu ul. Harcerskiej sugerując, że droga nie wytrzyma nacisku ciężkiego sprzętu.
"Chodzi o organizację ruchu drogowego w rejonie jednokierunkowych ulic Bracka – Harcerska – Libelta oraz łącznika wzdłuż bloku Harcerska 4 - pisali w wrześniu 2021 r. do ZDiT i UMŁ - Przez ponad 30 lat łącznik ten na działce spełniał jedynie zadanie podjazdu pod blok. Łącznik jest wąski i na niektórych odcinkach nie ma nawet 3 m szerokości. Obciążenia wywołane nadmiernym ruchem transportu wysokotonażowego wpłyną negatywnie na konstrukcję jezdni, która już w tej chwili nie odpowiada obciążeniu jakiemu jest poddawana".
Prezydent zarządziła konsultacje od 14 marca do 1 kwietnia, w opcjach jest m.in. przedłużenie ul. Harcerskiej. Rafał Górski, jeden z protestujących mieszkańców tej okolicy, a w 2018 r. jeden z kontrkandydatów Hanny Zdanowskiej w wyborach prezydenta Łodzi, sugeruje, że konsultacje to "musztarda po obiedzie".
- Ogłoszenie konsultacji przypomniały mi słowa piosenki Kazika Staszewskiego z Kultu „Czy wy nas macie za idiotów?” - komentuje Górski. - Pani Zdanowska nie spotkała się z mieszkańcami, żeby poinformować ich o planach sprzedaży szkoły deweloperowi. Teraz organizuje konsultacje społeczne, po tym jak „inwestor” zburzył szkołę. Chce rozmawiać o planach przebudowy ulicy, zamiast rozmawiać o tym, co zrobić, żeby nie było w tym miejscu patodeweloperki. Absurd goni absurd.
Transakcji bronił wiceprezydent Adam Pustelnik sugerując, że sformułowania jakoby UMŁ sprzedał działkę i budynek szkoły "w pośpiechu" są nadużyciem. Radnym opozycji odpowiadał, że zgodę dała przecież Rada Miejska, a publikowanie oferty sprzedaży nieruchomości na stronach UMŁ trwało "wiele miesięcy".

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?