Decyzja urzędników ma pomóc w uporządkowaniu zamieszania wywołanego przez ministerstwo edukacji przy okazji wprowadzania nowych przepisów dotyczących opłat za przedszkola.
- Jesteśmy gotowi na wprowadzenie opłacanej z budżetu miasta godziny od 1 października - zadeklarował Krzysztof Piątkowski, wiceprezydent miasta odpowiedzialny za oświatę.
Od 1 wrześniarodzice płacą tylko 1 zł za każdą z godzin pobytu dziecka w przedszkolu ponad tzw. podstawę programową (ta jest bezpłatna i zwykle trwa w godz. 8 - 13). Wcześniej w Łodzi stawka wynosiła 2,40 zł. Ale skutkiem nowych przepisów jest także zakaz pobierania opłat za zajęcia prowadzone przez zewnętrzne firmy, zapraszane do przedszkoli za sprawą rodziców, którzy mieli wolę dodatkowo płacić za np. angielski, szachy albo karate.
Rodzice przedszkolaków i pracownicy firm ostro zaprotestowali. W odpowiedzi wiceprezydent Krzysztof Piątkowski ogłosił przed tygodniem, że takie zajęcia mogą się odbywać - jeśli przedszkole podpiszę umowę z firmą na wynajmowanie wolnej sali po godz. 13. Według sugestii wiceprezydenta Łodzi dodatkowo płatna nie powinna być rytmika, taniec i plastyka - ponieważ te zajęcia zapewniają nauczyciele zatrudnieni w przedszkolu w ramach podstawy programowej.
Właściciele wielu firm nie zgadzają się z tym twierdzeniem, uważając, że np. ich rytmika jest bardziej specjalistyczna, od tej, którą może zaoferować "przedszkolanka".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?