Byłem ostatnio pytany w jednym z wywiadów o to, jak spędzę święta i dopiero wtedy sobie uświadomiłem, że nie bardzo już pamiętam, jak to jest mieć normalne święta. Choć słowo "normalne" też nie do końca tu pasuje, bo sportowcy nie mogą sobie pozwolić na wiele rzeczy.
Po pierwsze - święta, nawet bez treningów w klubie, nie oznaczają, że nic nie będziemy robić. Ja np. mam zaplanowane codzienne wizyty na siłowni i jestem przekonany, że gdy akurat będę ćwiczył w Częstochowie, to spotkam tam kolegów z AZS. Dziś nikt nie pozwoli sobie na to, by wrócić do klubu zaniedbany. Dokładnie tak samo działamy w czasie urlopów. Gdy po zakończeniu poprzedniego sezonu miałem trzy miesiące wolnego, to w sumie odpoczywałem może dwa, czy trzy tygodnie. Inaczej trudno byłoby wrócić do normalnych treningów.
Oczywiście, na naszą formę po świętach wpływ ma nie tylko to, jak spędzamy czas, ale i co jemy. Gdybym nie spróbował wszystkich potraw świątecznych, to byłoby to niewybaczalne - w końcu święta to święta - ale na linię trzeba bardzo uważać. Łatwo nie jest, bo ja np. uwielbiam słodycze, a święta to taki czas, że trudno przed nimi uciec. Dlatego nie uciekam, a tylko się ograniczam.
W Częstochowie do treningów wrócimy po świętach, wiem, że w Skrze Bełchatów jest tak samo. Wszystko dzięki przerwie w rozgrywkach ligowych, bo najczęściej graliśmy między świętami, a Sylwestrem. I właściwie nie mogę sobie przypomnieć sytuacji, żeby było inaczej.
Za to w tym roku szczęśliwie mi się udało uniknąć kupowania prezentów w ostatniej chwili, co było do niedawna normą. Mam nadzieję, że udało mi się trafić w gust i dobrze wybrałem wszystkie prezenty. Niestety nie w każdym roku tak bywało :).
Wszystkim Czytelnikom życzę wesołych i szczęśliwych świąt. W przyszłym roku o siatkówce będzie u nas bardzo głośno. Życzmy sobie sukcesów!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?