O problemach Arisu wiadomo było od dawna, ale Probierz dopiero teraz mówi o nich wprost. W rozmowie z portalem sport .pl Probierz powiedział, że jest w trakcie rozmów z szefami Arisu w sprawie rozwiązania kontraktu i zasugerował, że w najbliższych dniach z jego drużyny może odejść wielu piłkarzy, bo klub nie płaci im od siedmiu miesięcy.
Były trener ŁKS objął Aris na początku listopada i zdołał dźwignąć zespół z dołu tabeli, wygrywając m.in. z OFI Kreta i Panathinaikosem Ateny. Nie bał się podejmowania kontrowersyjnych decyzji, bo w pierwszych dniach pracy odsunął od drużyny jej największą gwiazdę. Razem z nim z ŁKS do Arisu przeniósł się asystent Bartłomiej Zalewski, a kilka dni później Łódź na Saloniki zamienił też trener bramkarzy Grzegorz Kurdziel.
Jeśli ostatecznie Probierz rozstanie się z Arisem, prawdopodobnie nie będzie długo bez pracy, bo w Grecji, a wcześniej w Jagiellonii Białystok i ŁKS zdążył wyrobić sobie świetną markę. Zwłaszcza praca w Arisie powinna zaprocentować w przyszłości, bo Probierz w poważnej lidze pokazał, że jest dobrym trenerem. Wydaje się, że w obecnej sytuacji, w jakiej znalazł się klub z Salonik, rozwiązanie kontraktu to dla Probierza najlepszy ruch.
Więcej w sobotnim wydaniu "Dziennika Łódzkiego".
CZYTAJ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?