Półgrabski do zarządu MAKiS wszedł z rady nadzorczej tej spółki, gdzie trafił dwa lata temu z rekomendacji prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej (PO). Wakat powstał po przeniesieniu Barbary Klatki (PO) do zarządu innej miejskiej spółki, EXPO Łódź.
Półgrabski swego czasu robił karierę przy łódzkich ministrach sportu. W 2007 r. na podsekretarza stanu powołał go Mirosław Drzewiecki powierzając koordynację programu budowy Orlików, u Andrzeja Biernata awansował na sekretarza stanu.
Jeszcze w 2009 r. całą trójkę prześwietlała w śledztwie ABW. Doniesienie złożył ówczesny szef klubu PiS Mariusz Błaszczak, dziś szef MON.
„(...) Jeszcze przed powstaniem projektu boiska (...) odbywały się spotkania, w których udział brali m.in. poseł PO Andrzej Biernat, podsekretarz stanu Tomasz Półgrabski oraz właściciel firmy dostarczającej nawierzchnię dla tego typu obiektów Filip Kenig (...), który mógł zapoznać się z projektem przed innymi przedstawicielami branży. W wyniku tych spotkań w finalnym projekcie przekazanym samorządom do realizacji znalazły się konkretne parametry trawy dla boisk, która znajdowała się w asortymencie firmy Filipa Keniga” - brzmiał fragment doniesienia Błaszczaka.
Prokuratura jednak odmówiła wszczęcia postępowania ze względu na „brak znamion czynu zabronionego”. Gdy ministrem był Biernat, Półgrabski awansował na prezesa spółki PL.2012+, operatora Stadionu Narodowego, który za jego czasów po raz pierwszy przyniósł zysk. Odwołał go minister sportu rządu PiS w grudniu 2015 r.
Czytaj też: Mistrzyni karate oskarża wiceprezydenta Łodzi
Ćwierć miliona złotych na WOŚP zebrała Straż Miejska w Łodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
