Tym razem chodzi o 11 osób: pracowników, brygadzistów i szefów firm współpracujących ze wspomnianym przedsiębiorstwem w Kutnie. Wśród nich – jak twierdzą śledczy – jest organizatorka tego procederu, 47-letnia Iwona S., która w środę – na wniosek prokuratury – została aresztowana na dwa miesiące. Wobec pozostałych zatrzymanych prokurator zastosował poręczenia majątkowe, dozory policyjne i zakazy opuszczania kraju.
Co ciekawe, w sprawie tej zatrzymano też jako 12. osobę 35-letniego policjanta z Kutna, który miał współpracować z przestępcami. Jak? Według prokuratury brał udział w praniu brudnych pieniędzy, udzielał Iwonie S. rad i wskazówek, jak nie płacić podatków oraz na jej polecenie „zabezpieczył” przed śledczymi dokumentację księgową – finansową pięciu spółek powiązanych z 47-latką. Policjant został zawieszony w wykonywaniu obowiązków służbowych.
- Przestępstwa podejrzanych polegały na wystawianiu i posługiwaniu się nierzetelnymi fakturami VAT dotyczącymi rzekomego świadczenia usług w zakresie pośrednictwa w rekrutacji i podwykonawstwa w zakresie uboju, rozbioru i pakowania mięsa, zaniżaniu w ten sposób zobowiązań podatkowych na sumę ponad 200 mln zł oraz pozyskiwaniu w wyniku podatkowego rozliczenia tychże faktur nienależnych zwrotów podatku VAT w wysokości ponad 64 mln zł przekazanych na rzecz zakładu mięsnego, na terenie którego owa grupa przestępcza działała – wyjaśnia Krzysztof Bukowiecki, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi.
Do tej pory w sprawie tej afery zatrzymano 88 osób. Niektórym z nich za tzw. zbrodnie fakturowe grozi do 25 lat więzienia. Zabezpieczono też ich majątki na kwotę ponad 218 mln zł.
W Łodzi jest bezpiecznie?
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?