Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Bałut chcą zablokować budowę bloków na terenie byłego gimnazjum. Wystąpią z petycją do władz miasta

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Mieszkańcy Bałut protestują przeciw planom budowy siedmiu bloków i wieżowca na terenie byłego Gimnazjum nr 10 przy ul. Harcerskiej 8/10.
Mieszkańcy Bałut protestują przeciw planom budowy siedmiu bloków i wieżowca na terenie byłego Gimnazjum nr 10 przy ul. Harcerskiej 8/10. Krzysztof Szymczak
Trwa zbieranie przez mieszkańców Bałut podpisów pod petycją do władz Łodzi w sprawie zablokowania budowy siedmiu bloków i wieżowca na terenie byłego Gimnazjum nr 10 przy ul. Harcerskiej 8/10.

Mieszkańcy obawiają się, że czeka ich koszmar

Mieszkańcy są zbulwersowani. Twierdzą, że teren z dawną szkołą, która ma być zburzona, nie nadaje się na tego typu inwestycję. Obawiają się, że jeśli zaczną się roboty, to wąskie, osiedlowe ulice i chodniki zostaną rozjechane przez ciężki sprzęt budowlany. Narzekają, że z tego powodu czeka ich piekło i koszmar.

Akcja zbierania podpisów cieszy się wielkim powodzeniem. Pod petycją podpisało się już kilkaset osób, w tym mieszkańcy spoza rejonu planowanej inwestycji. Plan jest taki, że w najbliższy poniedziałek, a najpóźniej we wtorek, złożymy petycję w magistracie – mówi Helena Rzetelska – Łój z Rady Osiedla Bałuty Doły.

Budowa bloków ma nastąpić na działce o powierzchni 8,5 tys. m kw. z budynkiem szkolnym z początku lat 70. XX wieku i dwoma boiskami sportowymi. Według informacji, do których dotarła nasza rozmówczyni, pierwszy przetarg, kiedy cena wywoławcza nieruchomości wynosiła 9 ml zł, zakończył się niepowodzeniem i dopiero na kolejnym przetargu parę miesięcy temu działkę z gimnazjum sprzedano za około 5,5 mln zł.

Dlaczego budowa bloków i wieżowca to niedobre rozwiązanie?

- Inwestor zamierza wybudować osiem bloków, w tym 11-piętrowy. Jest to zły pomysł. Chodzi nie tylko o wąskie ulice i chodniki, ścisłą zabudowę i brak miejsc parkingowych, lecz także o to, że grunt w rejonie gimnazjum jest niestabilny i nie nadaje się na budowę wieżowców. Ponadto obawiamy się, że gdy ruszy ta inwestycja, to z powodu wąskich uliczek i braku parkingów droga do przychodni zdrowia zostanie kompletnie zablokowana – uważają protestujący mieszkańcy.

Jak władze miasta odbierają protest mieszkańców?

- Inwestor złożył dopiero wniosek o warunki zabudowy. W tej chwili przygotowujemy analizę urbanistyczną dla tego terenu. Czekamy na petycję od mieszkańców, do której się oczywiście odniesiemy – informuje Aleksandra Hac, zastępca rzecznika prasowego prezydenta Łodzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki