Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Prusinowic koło Lutomierska skarżą na złą jakość wody. Sanepid wykrył bakterie z grupy coli

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
Mieszkańcy wsi Prusinowice niedaleko Lutomierska mają ogromne zastrzeżenia do jakości wody z lokalnego wodociągu. Twierdzą, że często bywa brudna, ma brązowy kolor, nieprzyjemnie pachnie. W listopadzie sanepid wykrył w wodzie bakterie z grupy coli.W grudniu mieszkańcy otrzymali komunikat Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Pabianicach, w którym przeczytali, że w próbkach wody obranych z wodociągu w Prusinowicach znaleziono bakterie z grupy coli. Czytaj dalej
Mieszkańcy wsi Prusinowice niedaleko Lutomierska mają ogromne zastrzeżenia do jakości wody z lokalnego wodociągu. Twierdzą, że często bywa brudna, ma brązowy kolor, nieprzyjemnie pachnie. W listopadzie sanepid wykrył w wodzie bakterie z grupy coli.W grudniu mieszkańcy otrzymali komunikat Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Pabianicach, w którym przeczytali, że w próbkach wody obranych z wodociągu w Prusinowicach znaleziono bakterie z grupy coli. Czytaj dalej Pixabay
Mieszkańcy wsi Prusinowice niedaleko Lutomierska mają ogromne zastrzeżenia do jakości wody z lokalnego wodociągu. Twierdzą, że często bywa brudna, ma brązowy kolor, nieprzyjemnie pachnie. W listopadzie sanepid wykrył w wodzie bakterie z grupy coli.

W grudniu mieszkańcy otrzymali komunikat Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Pabianicach, w którym przeczytali, że w próbkach wody obranych z wodociągu w Prusinowicach znaleziono bakterie z grupy coli.

- W związku z tym woda warunkowo może być używana do spożycia po uprzednim przegotowaniu - napisano w komunikacie. - Przegotowania wymaga też woda do przyrządzania posiłków, mycia spożywanych na surowo owoców i warzyw, mycia zębów i naczyń, kąpieli noworodków i niemowląt.

Mieszkańcy na problemy z jakością wody skarżą się od dłuższego czasu.

- W wodzie często jest piasek, widać go też na nowych filtrach, które często wymieniamy - mówią mieszkańcy. - Zgłaszaliśmy to w urzędzie gminy, zanoszone były nawet próbki tej brudnej wody, ale od dłuższego czasu nic się nie poprawia. Teraz doszły do tego bakterie, mamy obawy dotyczące bezpieczeństwa korzystania z tej wody.

Próbki nie pokazują skażenia

Andrzej Kmieć, zastępca wójta gminy Lutomiersk potwierdza, że doszło do skażenia wody w wodociągu w Prusinowicach.

- Przełączyliśmy się wówczas na ujęcie wody z Konstantynowa Łódzkiego, a nasza stacja została oczyszczona i zdezynfekowana - mówi Andrzej Kmieć. - Kolejne próbki wody nie wykazały obecności bakterii z grupy coli, dlatego zdecydowaliśmy na przełączenie na stację w Prusinowicach. Kolejne próbki są badane, na razie nic nie wskazuje na to, że problem nadal istnieje.

Zastępca wójta jest zdziwiony zastrzeżeniami mieszkańców dotyczącymi jakości wody. Zaznacza, że nie powinno być negatywnych uwag w tym zakresie, a piasek w wodzie i zmieniony kolor mogą się pojawiać np. w momencie awarii, gdy dochodzi do przerwania pracy wodociągu. Po usunięciu awarii może się bowiem zdarzyć, że przez pewien czas woda ma zmieniony kolor i zapach, może się pojawić piasek, który powinien zostać wyłapany przez filtry.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki