Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Retkini w Łodzi protestują przeciwko budowie parkingu

Agnieszka Magnuszewska
Agnieszka Magnuszewska
Lokatorzy 500 mieszkań z 12 bloków na Retkini podpisali się pod protestem przeciwko budowie parkingu przy ul. Armii Krajowej 26, spółdzielnia zrezygnowała

Parking miała budować Spółdzielnia Mieszkaniowa Retkinia Południe, która 200 m dalej ma już parking dla swoich mieszkańców. Teraz miał powstać drugi, bo miejsc parkingowych przy blokach jest za mało. Ale nie wszyscy chcą parkingu.

- Nie chcemy by ostatni skrawek zieleni przy blokach został zalany asfaltem - podkreśla Filip Pikiel, mieszkaniec SM Retkinia Południe. - Kilka lat temu prywatny inwestor chciał zbudować parking w tym miejscu. Udało się zablokować tę inwestycję w magistracie. Teraz mamy podpisy z 500 mieszkań.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Remont Armii Krajowej. ZDiT zrobił mieszkańcom ładny parking ale korzysta z niego szkoła jazdy

Według Zbigniewa Marcinkowskiego, zastępcy prezesa SM Retkinia Południe, pod protestem podpisało się 447 osób, czyli 10 proc. członków SM Retkinia Południe. Pozostałe 50 osób to członkowie SM Polesie, którzy dla SM Retkinia Południe nie są istotni, ale dla sprawy parkingu owszem. To właśnie oni zablokowali inwestycję kilka lat temu.

W 2012 r. SM Retkinia Południe przeznaczyła na płatne parkingi dwie działki, przy blokach nr 271 i 286. - Na pierwszej parking powstał. Szybko się zapełnił, bo spółdzielcy chcą parkować jak najbliżej bloków. Teraz mamy obłożenie 100 proc., a siedem osób czeka aż zwolni się miejsce - tłumaczy Marcinkowski. - Ponad stu mieszkańców spółdzielni wnioskowało, by stworzyć kolejny parking. Dlatego zdecydowaliśmy się na inwestycję na działce przy bloku 286. Wydzierżawiliśmy ją inwestorowi. Gdy zrobił dokumentację techniczną i uzyskał pozwolenie na budowę, zaprotestowali mieszkańcy SM Polesie.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Mieszkańcy wieżowca na Retkini nie chcą muralu na swoim bloku

Magistrat uznał ich za stronę postępowania, bo bloki SM Polesie stały bliżej działki przeznaczonej na parking niż bloki SM Retkinia Południe. Postępowanie w tej sprawie się przedłużało i inwestor zrezygnował. - Ale pozwolenie na budowę pozostało. Dlatego zaczęliśmy się starać o przepisanie go na nas. Prawomocne pozwolenie na budowę otrzymaliśmy na początku roku - wyjaśnia Marcinkowski.

Ale budowa parkingu przy Armii Krajowej 26 nie podoba się także dyrekcji Zespołu Szkół Integracyjnych nr 1 przy al. Wyszyńskiego 86, która napisała protest do spółdzielni. W skład zespołu wchodzi integracyjna szkoła podstawowa, a część jej uczniów porusza się na wózkach lub przy pomocy balkoników. Dyrekcja placówki podkreśla, że dojazd do parkingu jest możliwy tylko wąską osiedlową drogą, z której korzystają rodzice dowożący dzieci do podstawówki.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Mieszkańcy Tymienieckiego chcą zakazu parkowania pod ich oknami. Poprzedni znak zasłoniły liście

- Część dzieci chodzi tą drogą do szkoły. Auta dojeżdżające do parkingu stanowiłyby dla nich niebezpieczeństwo - podkreśla Filip Pikiel. - Poza tym w pobliżu jest 120 wolnych miejsc parkingowych, bo osoby, które do tej pory zostawiały auta na ul. Maratońskiej, przeniosły się na parking przy bloku 271.

Niedawno odbyło się Walne Zgromadzenie członków SM Retkinia Południe, na którym mieszkańcy poruszali problem nowego parkingu. - Zebrali dużo podpisów. Podjęliśmy decyzję, że nie będziemy budować parkingu - mówi Marcinkowski. - Pewnie część kierowców nie będzie zadowolona, bo będą musieli parkować na wąskich wewnętrznych uliczkach i na trawnikach. Nie mamy innych działek w pobliżu, na których mogłyby powstać parking. Budowa parkingu w pobliżu ul. Maratońskiej, gdzie są już dwa inne parkingi, ma to sensu.

Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 23-29 maja 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki