Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Rzgowa chcą obwodnicy. Ale nie wszyscy...

Michał Meksa
Mieszkańcy zrzeszeni w Stowarzyszeniu Obrońców Rzgowa wywalczyli, że obwodnicy jednak nie będzie
Mieszkańcy zrzeszeni w Stowarzyszeniu Obrońców Rzgowa wywalczyli, że obwodnicy jednak nie będzie Jakub Pokora
Mieszkańcy Rzgowa dopiero co wywalczyli, że w ich mieście nie będzie obwodnicy. Tymczasem jej budowy zaczęli się domagać... inni mieszkańcy Rzgowa. Ostrzegają, że jeśli droga nie powstanie, zablokują drogę wojewódzką, przy której mieszkają.

- Protestujemy przeciwko podjęciu uchwały w sprawie niebudowania obwodnicy - piszą w liście otwartym do burmistrza Jana Mielczarka, mieszkańcy ul. Grodziskiej w Rzgowie i innych ulic do niej przylegających.

Autorzy listu skarżą się na duży ruch samochodów, które teraz jeżdżą ich ulicą (droga wojewódzka 714). Nie działoby się tak, gdyby powstała obwodnica.

- Na wyjazd samochodem z posesji trzeba często czekać parę minut - piszą. - Drgania wywoływane przez przejeżdżające samochody powodują pęknięcia ścian, a hałas jest nie do wytrzymania.

Zwracają też uwagę na niebezpieczeństwa, jakie grożą dzieciom, które chodzą tą drogą do szkoły.

- Trzeba bardzo uważać bo samochody ciężarowe jadą, nie patrząc na innych użytkowników drogi - zaznaczają.

Jeśli rada miejska i władze miasta nie zdecydują się budować obwodnicy, mieszkańcy grożą blokadą drogi 714.

- Na ostatniej sesji rady miejskiej, radni podjęli decyzję o niebudowaniu obwodnicy - przyznaje Jan Mielczarek, burmistrz Rzgowa. - Zrobili to na skutek protestów mieszkańców zrzeszonych w Stowarzyszeniu Obrońców Rzgowa. Teraz pojawia się nowy głos w dyskusji.

Burmistrz nie wyklucza, że uda się pogodzić racje obu grup mieszkańców.

- Decyzja radnych dotyczyła zachodniej strony miasta - mówi. - Tymczasem ul. Grodziska leży na wschodnich obrzeżach. Możemy tam zbudować część obwodnicy.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki