Autostrada A4 na odcinku z Rzeszowa do Jarosławia została oddana do użytku w lipcu tego roku. I niemal od razu mieszkańcy miejscowości położonej blisko drogi rozpoczęli protesty przeciwko hałasowi emitowanemu przez samochody.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odpowiedziała, że drogę zbudowano zgodnie z przepisami, a liczba ekranów akustycznych jest tu dostosowana do obowiązujących przepisów. Jeśli badania wykonane po roku od otwarcia trasy wykażą przekroczenie norm hałasu, drogowcy rozważą montaż dodatkowych barier. Mieszkańców takie rozwiązanie nie zadowala.
- Nie mamy pretensji do GDDKiA. Oni działają zgodnie z prawem, którego muszą przestrzegać. Ale to nie znaczy, że składamy broń. W całym kraju w tej chwili buduje się ponad 1200 km dróg ekspresowych i autostrad, a więc takich ludzi jak my będzie więcej. Dlatego chcemy zmiany przepisów, które zaostrzą normy i ochronią nas przed hałasem - mówi Łukasz Belter, przedstawiciel mieszkańców Czarnej.
CZYTAJ TEŻ: Autostrada Rzeszów - Jarosław zmieniła życie mieszkańców
Do walki o zmianę przepisów protestujący założyli Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju i Wiedzy WiR-Kopernik. Na stronie www.wirkipernik.pl udostępnili karty, które można wydrukować i wesprzeć zbiórkę podpisów pod wnioskiem o zmiany.
- Liczymy, że będą zbierane w całej Polsce. Kiedy będzie ich wystarczająco dużo, przekażemy listę marszałkowi Sejmu - zapowiada Belter.
Otwarto odcinek autostrady Rzeszów - Jarosław. Autostrada A4...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
