Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Mieszkanie na strychu” dla tych, którzy nie boją się wyzwań

Marcin Bereszczyński
Marcin Bereszczyński
Magistrat zaczął 6. edycję akcji „Mieszkanie na strychu”. Można wybrać lokal, wyremontować go wedle uznania, a koszt tych prac odliczyć w czynszu.

Jeśli ktoś chce wyremontować strych pod kątem urządzenia tam własnego gniazdka, to może skorzystać z miejskiego programu „Mieszkanie na strychu”. W tym roku magistrat przygotował 13 mieszkań w pięciu nieruchomościach. Można je zobaczyć do 6 czerwca, a 7 czerwca zacznie się składanie wniosków i walka o strych.

Strychy znajdują się przy ul. Kopernika 32, Zielonej 33, Żwirki 22, Wólczańskiej 76 i 145. Najmniejsze mają powyżej 50 mkw. Największe ma 120 mkw.

– Strych to lepsza opcja niż zakup mieszkania – przekonuje Marcin Obijalski, dyrektor Biura ds. Rewitalizacji UMŁ. – Koszty remontu poddaszy to nawet 100 tys. zł, ale to będzie rozliczone w czynszu. Powodzeniem cieszą się strychy w budynkach wyremontowanych w programie „Mia100 Kamienic”, bo tam jest wysoki standard.

Czytaj:Akcja "Łódzki Strych". Pierwsze mieszkanie na strychu jest już gotowe [ZDJĘCIA]

Nowością tegorocznej akcji będzie elektroniczne składanie wniosków o strych. We wcześniejszych edycjach już w nocy ustawiały się kolejki chętnych, bo obowiązuje zasada: kto pierwszy ten lepszy.

– Trudno znaleźć dobre kryteria, aby wyłonić najemców strychów – twierdzi Marcin Obijalski. – W poprzednich edycjach też decydowała kolejność zgłoszeń i nie było protestów.

Wnioski elektroniczne można będzie składać od 7 czerwca o godz. 8. Później zaczynają się trudności, bo trzeba zdobyć zezwolenia i dokumentacje techniczne niezbędne do remontu, a później w dwa lata wyremontować poddasze.

W poprzedniej akcji było 15 strychów. Trzy są gotowe, 8 jest w trakcie, a pozostałe są na etapie zbierania dokumentacji. Magdalena i Konrad Filipczak z trójką dzieci wzięli udział w poprzedniej edycji i kończą remont. Chcą wprowadzić się na strych przy Więckowskiego 80 pod koniec wakacji. Są zadowoleni z efektów remontu, ale przyznają, że trudności mieli przy uzgodnieniach przeciwpożarowych.

– Autor akcji Marek Janiak mówił, że to program dla tych, którzy nie boją się wyzwań. Podpisuję się pod tymi słowami – dodaje Marcin Obijalski.

ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki