1/6
Mieszkanka osiedla Zarzew sama posprzątała zielony teren....

Mieszkanka osiedla Zarzew sama posprzątała zielony teren. Rada osiedla zgłosiła miastu, że teren jest zaśmiecony, ale urzędnicy wstrzymali społeczną akcję sprzątania z powodu epidemii. Więc kobieta zabrała się do roboty.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

2/6
Na osiedlu Zarzew między ulicą Przybyszewskiego a...

Na osiedlu Zarzew między ulicą Przybyszewskiego a hipermarketem Carrefour w Łodzi znajduje się zielony teren, wykorzystywany przez mieszkańców do skracania drogi, spacerów z psami, ale niestety też do nocnych libacji. Efektem są ogrom-ne ilości śmieci. Kilka tygodni temu zauważyła je pani Klaudia, mieszkanka osiedla.

- W kwietniu ktoś podpalił trawę. Gdy jej zabrakło, cały brud wyszedł na wierzch - mówi pani Klaudia. Jak podkreśla osoby, które decydowały się tu spożywać alkohol dosłownie siedziały na śmieciach poprzedników.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

3/6
- Byłam zszokowana jak tak można żyć. Przyjechałam trzy lata...

- Byłam zszokowana jak tak można żyć. Przyjechałam trzy lata temu ze Śląska, w żadnym mieście w Polsce czegoś takiego nie widziałam - mówi zarzewianka. - Tymczasem robi się lato, na tym terenie można przyjść z kocykiem i dziećmi, odpocząć - mówi.
Zabrała się więc do pracy. Przez kilka dni ładowała śmieci do worka. W sumie zebrała 20 worków, z tego sześć 120 litrowych. Samych puszek po piwie było osiem worków.

Pani Klaudia wylicza, co znalazła na zieleńcu: puszki, butelki po piwie i szampanie, talerze, szklanki, ręczniki i buty. Ponieważ nikt od niej nie mógł ich zabrać, wyrzuciła je do osiedlowych pojemników na śmieci.

Dlaczego nikt tego nie posprzątał? Teren niemal w całości należy do miasta. Został zarezerwowany pod przyszłą ulicę. Na początku marca do rady osiedla Zarzew przyszedł mejl z urzędu miasta z prośbą o wskazanie terenów wymagających sprzątania po zimie. Jak podkreśla Jakub Hubert, przewodniczący rady osiedla, wskazano m.in. właśnie ten obszar.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

4/6
Gdy na zieleńcu zaczęła pracę pani Klaudia, mieszkańcy i...

Gdy na zieleńcu zaczęła pracę pani Klaudia, mieszkańcy i radni uznali, że pracuje ona dla miasta. - Myślałem, że miasto przysłało kogoś do sprzątania. Ucieszyliśmy się - mówi Jakub Hubert. Okazało się jednak, że wiosennych porządków nie będzie. - Byłem zszokowany, że to, co powinni byli zrobić urzędnicy, wykonał jeden mieszkaniec wkurzony na niemoc miasta - opowiada.

Jak wyjaśnia Monika Pawlak z biura rzecznika prasowego prezydenta Łodzi, rzeczywiście do rad osiedli wysłane zostało zawiadomienie o wiosennych porządkach. Jednak miały być wykonane przez mieszkańców, a także łódzkich uczniów w dniach 20-21 marca z okazji Dnia Ziemi. Przy okazji młodzież miała się uczyć ekologii.

- My mieliśmy w wyznaczonym terminie dostarczyć worki i rękawice ochronne, a także odebrać worki ze śmieciami- wyjaśnia Monika Pawlak. - Jednak wybuchła epidemia koronawirusa i akcja została zawieszona. Przepisy nie pozwalają teraz a organizację masowych akcji, nie chcielibyśmy nikogo narażać -wyjaśnia.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Gorąca pasja modelki byłej gwiazdy Barcelony rozpala fanów zdjęciami z Bali. WOW

Gorąca pasja modelki byłej gwiazdy Barcelony rozpala fanów zdjęciami z Bali. WOW

Świat futbolu. Tak zmieniali swoje powołanie. Piłkarz mnichem, pastorem, księdzem

Świat futbolu. Tak zmieniali swoje powołanie. Piłkarz mnichem, pastorem, księdzem

Długa sukienka na wesele to wybór szykowny i elegancki. Jaką wybrać? Modne propozycje

Długa sukienka na wesele to wybór szykowny i elegancki. Jaką wybrać? Modne propozycje

Zobacz również

Gorąca pasja modelki byłej gwiazdy Barcelony rozpala fanów zdjęciami z Bali. WOW

Gorąca pasja modelki byłej gwiazdy Barcelony rozpala fanów zdjęciami z Bali. WOW

Dzień analogowy w szkole - jak wyglądały godziny zajęć bez smartfona i internetu?

Dzień analogowy w szkole - jak wyglądały godziny zajęć bez smartfona i internetu?