Mija dwadzieścia lat, odkąd lotnisko Lublinek otrzymało status międzynarodowego portu lotniczego.

Za plus należy uznać zakończenie najważniejszych inwestycji infrastrukturalnych na łódzkim lotnisku. W tym budowy nowoczesnego terminala pasażerskiego, rozbudowy płyt postojowych i świateł podejścia oraz budowa zaplecza technicznego. Jeśli chodzi natomiast o połączenia lotnicze to współpraca – wymagająca ciągłego doskonalenia - z przewoźnikiem, który oferuje bezpośrednie połączenia do trzech największych portów przesiadkowych w Europie, z których można dostać się praktycznie w każde miejsce na świecie.

Dokąd dziś można polecieć z Łodzi?
Dziś z Łodzi można polecieć do Londynu Stansted, East Midlands, Dublina, Monachium, Amsterdamu i Paryża. Z zaznaczeniem, że trzy ostatnie destynacje to największe huby w Europie.

Jakie ma Pan plany na najbliższe pięć lat ?
Z uwagi na bardzo dobrą lokalizację logistyczną Łodzi będziemy dalej rozwijali przewozy i docelowo połączenia cargo rozbudowując ten obiecujący segment działalności portu lotniczego. Aktywnie poszukujemy formuły bliższej współpracy z operatorami niskokosztowymi, jak i z największymi portami przesiadkowymi w Europie. Kontynuujemy także restrukturyzację portu oraz szukamy możliwości rozwoju usług dodatkowych, między innymi specjalistycznych szkoleń branżowych w oparciu o własny ośrodek.

Negocjujemy z kilkoma przewoźnikami lotniczymi rozbudowę siatki połączeń także w zakresie wakacyjnych charterów. Ten rynek nie jest łatwy, także ze względu na bliskość obu lotnisk warszawskim i ich konkurencję w stosunku do nas. Chcemy też skorzystać z zapowiedzi Ryanaira, którzy planuje w najbliższych latach otworzyć w naszym kraju dodatkowe bazy. Chcemy aby jedną z nich było lotnisko im. Reymonta.

Co wyróżnia Port Lotniczy w Łodzi im. Wł. Reymonta na tle innych lotnisk np. w Modlinie, Rzeszowie, Gdańsku, Poznaniu?
Jednym z największych naszych atutów jest położenie. Łódź jest usytuowana w sąsiedztwie ważnych dróg i skrzyżowania autostrad A1 i A2 oraz drogi ekspresowej S8, a dzięki temu do miasta, jak i do samego lotniska, można sprawnie dojechać. Do tego dochodzi rozwój miasta, w tym planowane w 2022 r. Expo.

Centralny Port Lotniczy. Zdradzi pan co naprawdę myśli o tym pomyśle?
Projekt CPL wiąże się z dużym ryzykiem m.in. pod względem inwestycyjnym, finansowania czy geograficznym. Droga do realizacji – patrząc na inne tego typu projekty na świecie jest bardzo długa i niepewna. Inwestycja w rozbudowę PL Łódź i jego siatki połączeń jest dużo mniej ryzykowna. Walczymy w otoczeniu konkurencyjnym i staramy się robić to jak najlepiej.