Mileszki chcą odłączyć się od Łodzi. Mieszkańcy osiedla mają dość ignorowania ich potrzeb przez władze Łodzi. Obawiają się też budowy KDP

W poniedziałek, 30 listopada na profilu Rady Osiedla Mileszki na Facebooku pojawił się następujący wpis:

Szanowni Państwo otrzymaliśmy prośbę od mieszkańców o umieszczenie tematu do przemyślenia.

"W związku z napiętrzającymi się problemami naszego osiedla i brakiem jakiejkolwiek pomocy z Urzędu Miasta Łodzi, mamy dla Państwa do rozważenia propozycję.
Chcielibyśmy aby zastanowili się Państwo czy nie lepszym rozwiązaniem dla naszego osiedla byłoby odłączenie od Miasta Łodzi i przyłączenie do innej gminy?
Propozycja umotywowana jest tym, że władze Miasta Łodzi w żaden sposób nie reagują na potrzeby osiedla, sygnały mieszkańców, a także Rady Osiedla.
Pisma dotyczące naszych problemów pozostają bez odpowiedzi, a obietnice Pani Prezydent są bez pokrycia.
Nasze drogi, chodniki, oświetlenie ulic, problemy z przejazdami kolejowymi, budowa kładki łączącej Mileszki z dworcem Łódź-Widzew w dalszym ciągu są pomijane.
W naganny sposób realizowane są inwestycje wodno-kanalizacyjne i drogowe.
Nie mamy swojego żłobka, przedszkola czy nawet placu zabaw, nie wspominając już o przychodni lekarskiej.
Miasto Łódź to nie tylko centrum, rewitalizacja kamienic czy nowe centra handlowe.
Łódź to także my, mieszkańcy wystarczająco dużego osiedla, dużego na tyle aby nasz głos został uwzględniony i zrealizowany.
Płacimy podatki w takiej samej wysokości jak każde inne osiedle, a jednak jesteśmy NIEWIDZIALNI.
Chcemy takiego samego dostępu do infrastruktury jaki mają zapewnione inne osiedla, a jeżeli jest to niemożliwe, to może lepszym rozwiązaniem jest odłączenie od Miasta?
Spotkania w ramach "Planu dla Osiedli", organizowane przez Panią Prezydent Hannę Zdanowską pominęły po raz kolejny nasze osiedle. Czy w takim razie jesteśmy GORSI? A może zwyczajnie za mało nas słychać?"

Co Państwo myślicie o tym?
Jakie jest Państwa zdanie?

- To taki krzyk rozpaczy zdesperowanych mieszkańców, którzy czują się pomijani i tym, że władze Łodzi o nich nie dbają. Od 7 lat nie możemy się doprosić nawet budowy kładki nad torami do dworca Łódź Widzew. Nawet osoby, które mieszkają 100 metrów od dworca, aby do niego się dostać muszą przejechać 8 km. Nie wybudowano też obiecywanych wiaduktów nad torami na ul. Malowniczej czy Frezjowej, więc często trzeba czekać przed szlabanem na przejazd pociągu - mówi Rafał Strumiński, przewodniczący Rady Osiedla Mileszki. - Ulice na naszym osiedlu są nieoświetlone, nie ma kanalizacji, wiele jest dróg szutrowych, nie mamy przedszkola, żłobka - czyli tych rzeczy, które mogłyby świadczyć, że mieszkamy w mieście. A w pobliskim Andrespolu mieszka się po prostu lepiej i mają tam niższe podatki lokalne i ceny wody.

Mileszki zostały włączone w granice administracyjne Łodzi po II wojnie światowej. Maja powierzchnię około 10 km kw. Zameldowanych jest tam około 2 tys. osób, ale mieszka drugie tyle.

Chcą KDP w tunelu

- Kropla, która przepełniła czarę goryczy mieszkańców jest odrzucenie przez Urząd Miasta Łodzi wniosku Rady Osiedla Mileszki o przeprowadzenie konsultacji społecznych ws. poprowadzenia Kolei Dużych Prędkości w tunelu przez osiedle Mileszki - mówi Rafał Strumiński. - Władze Łodzi mówią, że KDP będzie poprowadzone tunelem, a w dokumentach planistycznych przyjętych przez Radę Miejską jest zapis, że linia ma być naziemna. To przetnie osiedle na pół, będzie oznaczać konieczność wyburzeń domów, obniżenie wartości gruntów.

Dojdzie do blokad dróg?

Mieszkańcy domagają się zmian w dokumentach miejskich, tak by KDP musiało być poprowadzone przez Mileszki tunelem. Chcą, by Rada Miejska przegłosowała takie zmiany na jednej z najbliższych sesji. W przeciwnym wypadku nie wykluczają blokowania dróg w tym rejonie Łodzi m.in. ul. Frezjowej, Malowniczej, Pomorskiej i Lawinowej.

- Na nie interesują już kolejne obietnice - my chcemy konkretnych działań od władz miasta. Łódź to nie tylko centrum i budowa woonerfów. Z żalem widzimy, że po raz kolejny w ostatnich latach gdzieś w centrum wymienia się asfalt, kiedy są w ogóle nieutwardzone drogi w Mileszkach.

Najbardziej znanym obiektem w Mileszkach był drewniany, modrzewiowy kościół pw. św. Doroty i św. Jana Chrzciciela z 1766 roku. Spalił się niemal doszczętnie w pożarze, który wybuchł nad ranem 31 sierpnia 2015 roku.

Urząd Miasta Łodzi uważa, że mieszkańcy Mileszek nie mają powodu czuć się "zapomniani".
Robert Kolczyński, dyrektor Departamentu Strategii i Rozwoju Urzędu Miasta Łodzi tak komentuje sprawę osiedla:
"

• Miasto nie zapomina o mieszkańcach Mileszek i inwestycjach dla nich.
• Wyremontowane zostały ul. Kosodrzewiny od Arniki do Taborowej oraz ulica Arniki od Kosodrzewiny do Pomorskiej.
• Dziś Łódzka Spółka Infrastrukturalna buduje w ul. Kosodrzewiny (od Sołeckiej do Taborowej) kanalizację sanitarną.
• Zarząd Inwestycji Miejskich, Wydział Gospodarki Komunalnej i Łódzka Spółka Infrastrukturalna przygotowuje się zaś do kompleksowej przebudowy (w 2021 r.) ul. Pomorskiej. Wykonana tu będzie: kanalizacja, odwodnienie, a następnie budowa nowej nawierzchni od ul Juhasowej do ul. Mileszki oraz od ul. Mileszki do Bratkowej.
• Wydział Gospodarki Komunalnej przygotowuje się do budowy odwodnienia w ulicach na Mileszkach (m.in. ul Pomorska czy Sołecka). Trwa postępowanie przetargowe na wybór wykonawcy prac na ul. Sołeckiej.
• Budowa odwodnienia pozwoli na dalszą budowę i remonty dróg.
• Co się tyczy wiaduktów. PKP PLK realizuje projekt unijny obejmujący cały kraj, w kontekście tego typu inwestycji. Miasto złożyło do PKP PLK wniosek o dofinansowanie w zakresie wiaduktów Malownicza/Transmisyjna, jednak inwestycje te nie zostały zakwalifikowane do listy podstawowej, znalazły się jedynie na liście rezerwowej. Miasto nie ustaje jednak w staraniach, by jednak ta inwestycja została wykonana.

• KDP jest zaś częścią rządowego projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego i to CPK sp. z o.o. była podmiotem właściwym do przeprowadzenia w pierwszym kwartale br. konsultacji społecznych projektu Strategicznego Studium Lokalizacji Inwestycji CPK. Pani prezydent spotkała się z mieszkańcami Mileszek i mieszkańcy wyraźnie deklarowali, że udział w konsultacjach wezmą, by wyrazić swoje zdanie co do przebiegu kolei. Zaś przebieg KDP wynika z uchwały Rady Ministrów.
• Projektowany przebieg linii KDP nie jest więc ustaleniem Studium. W studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Łodzi miasto musiało wrysować trasę KDP, gdyż PKP wniosło ją jako cel publiczny o znaczeniu krajowym. Jego przebieg w tym dokumencie jest zgodny z przygotowanym przez PKP w 2013 r. Studium wykonalności budowy linii kolejowej dużych prędkości Warszawa-Łódź-Poznań/Wrocław i ma charakter jedynie informacyjny. Z tego względu obowiązujące Studium nie precyzuje, który odcinek KDP powinien przebiegać w tunelu. Studium nie jest również dokumentem wiążącym dla podjęcia decyzji w sprawie wyboru wariantu przebiegu KDP. Władze Miasta znają stanowisko Rady Osiedla Mileszki, związane z planowaną inwestycją kolejową, było ono prezentowane przez przedstawicieli UMŁ choćby na ostatnim spotkaniu z CPK czy też w kierowanej do Spółki korespondencji, stanowiącej uwagi Miasta do przebiegu poszczególnych odcinków linii kolejowych. Ostateczna decyzja o przebiegu KDP, jak również o zastosowaniu określonych rozwiązań technicznych i inżynierskich będzie zapadała na szczeblu centralnym, a cała inwestycja, jeżeli do niej dojdzie, będzie realizowana na podstawie stosownej specustawy.