Minister kultury prof. Piotr Gliński spotkał się w czwartek w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej z przedsiębiorcami, środowiskami twórczymi i organizacjami pozarządowymi. - Rewitalizacja Łodzi to kwestia, którą trzeba ponownie przemyśleć - mówił.
W spotkaniu uczestniczyło przeszło sto osób. Minister mówił między innymi o dofinansowywaniu dla łódzkiej kultury.
- Współprowadzimy w Łodzi trzy nowe instytucje kultury, kompleksowo wyremontowaliśmy szkoły artystyczne, realizujemy dziesięć projektów europejskich na ponad 250 mln zł, a w ramach ministerialnych programów do łódzkich placówek kulturalnych przekazaliśmy już ponad 70 mln zł. Oprócz tego prawie 6,5 mln zł w ramach programów „Kultura interwencje” i „Kultura w sieci” na projekty kulturalne w Łodzi. To jest realne wsparcie – ważne nie tylko dla mieszkańców regionu, ale dla nas wszystkich, bo te inwestycje przekładają się na rozwój całej polskiej gospodarki - wyliczył.
Zapytany przez jednego z uczestników spotkania, odniósł się również do kwestii łódzkiej rewitalizacji.
awno Narodowy Fundusz Ochrony Zabytków.[/cyt]
Dużą szansą było Expo, które niestety z różnych powodów, także politycznych, nie przypadło Łodzi, a które mogło stać się impulsem gospodarczym, także dla rewitalizacji Łodzi i mogło doprowadzić do partnerskiej współpracy władz samorządowych miasta z rządem - powiedział. - Dziś trzeba szukać innych rozwiązań, warto zastanowić się, jak rewitalizacja powinna wyglądać. Jedną z możliwości jej wsparcia jest, moim zdaniem, powołany niedawno Narodowy Fundusz Ochrony Zabytków