Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młody Marokańczyk przejechał 1300 km pod naczepą TIR-a! Znaleziono go w Radomsku

Michał Kaźmierczak
Michał Kaźmierczak
Młody Marokańczyk przejechał 1300 km pod naczepą TIR-a. Znaleziono go w Radomsku. Do Polski dostał się nielegalnie. Podróż rozpoczął w Serbii. Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę „w prawo", lub skorzystaj z niej na klawiaturze komputera.
Młody Marokańczyk przejechał 1300 km pod naczepą TIR-a. Znaleziono go w Radomsku. Do Polski dostał się nielegalnie. Podróż rozpoczął w Serbii. Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę „w prawo", lub skorzystaj z niej na klawiaturze komputera. Archiwum Polska Press
Młody Marokańczyk przejechał 1300 km pod naczepą TIR-a. Znaleziono go w Radomsku. Do Polski dostał się nielegalnie. Podróż rozpoczął w Serbii.

Policja zatrzymała młodego mężczyznę, który podróżował pod plandeką TIR-a, najpewniej bez wiedzy jego kierowcy. Jak się okazało, zatrzymany jest obywatelem Maroka. Do ciężarówki wsiadł w Serbii. Według jego szacunków podróż, którą zaplanował, miała trwać 2 dni. Uchodźcy pomógł Polak, który znalazł go w okolicy sklepu, w sąsiedztwie przydrożnego parkingu.

Do zdarzenia doszło 27 września w Radomsku.

O zdarzeniu dyżurny radomszczańskiej komendy został poinformowany około godziny 20.00. Policjanci otrzymali informację, że przy jednym ze sklepów na terenie Radomska, w pobliżu parkingu dla samochodów ciężarowych, znajduje się młody mężczyzna, który potrzebuje pomocy - wyjaśnia podinsp. Włodzimierz Czapla, Zastępca Naczelnika Wydziału Prewencji KPP w Radomsku. - Przybyły na miejsce patrol ustalił, że jest to najprawdopodobniej obywatel Maroka. Mężczyzna nie znał języka polskiego, słabo mówił po angielsku, nie miał przy sobie żadnych dokumentów.

Marokańczyk wyjaśnił, że do Polski dotarł schowany pod naczepą samochodu ciężarowego, w którym schował się na terytorium Serbii.

Jak informuje policja, chłopiec był wychłodzony. Uskarżał się również na bóle rąk i nóg. Na miejsce wezwano więc karetkę pogotowia ratunkowego, która przewiozła nastolatka do radomszczańskiego szpitala. Tam lekarz uznał, że chłopiec nie wymaga hospitalizacji.

- Policjanci w związku z podejrzeniem nielegalnego przekroczenia granicy wykonują czynności zmierzające do ustalenia tożsamości i obywatelstwa obcokrajowca. Ustalają również, w jaki sposób przekroczył granicę i gdzie zamierzał jechać - mówi podinsp. Włodzimierz Czapla. - Po wstępnych czynnościach chłopiec zostanie przekazany do placówki Straży Granicznej w Łodzi, gdzie będą wykonywane dalsze czynności z jego udziałem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki