Dyskusja odbyła się w środę na Wydziale Ekonomiczno-Socjologicznym UŁ, a wśród setki zgromadzonych naukowców dominowali doktorzy i doktoranci. Słuchali rad przedstawicieli Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Narodowego Centrum Nauki, odpowiedzialnego za przydzielanie grantów na badania naukowe.
Młodzi badacze najciekawsze spostrzeżenia adresowali do profesora Michała Karońskiego, przewodniczącego rady Narodowego Centrum Nauki.
- Wydaje się, że zespoły oceniające granty i decydujące, które z nich otrzymają dofinansowanie, bardziej preferują tematy "bezpieczne", jak np. historia klasztorów, a obejmujące feminizm albo gender mają mniejsze szanse - mówiła doktor Anna Kronenberg z Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Łódzkiego.
Obecni w Łodzi grantodawcy mierzyli się także z wyliczeniami doktora Emanuela Kulczyckiego z Rady Młodych Naukowców, który twierdził, że statystycznie najbezpieczniej jest złożyć projekt o wartości 200-300 tys. zł, bo milionowy ma mniejsze szanse na zyskanie dotacji.
Rada Młodych Naukowców to organ doradczy ministra nauki i szkolnictwa wyższego. Współorganizowała spotkanie z Krajową Reprezentacją Doktorantów.
Młodzi naukowcy, którzy doprowadzili do środowej debaty, chcieli ułatwić kolegom i koleżankom zdobycie wiedzy o aktualnych konkursach grantowych oraz o specyfice pisania wniosków o dofinansowanie w zakresie nauk humanistycznych i społecznych.
Nie zabrakło także pytań o prawidłowe uwzględnianie wynagrodzenia autorów badań w projektach, składanych do ministerstwa oraz do Narodowego Centrum Nauki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
