Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Moda studniówkowa: Makijaż ma podkreślać dorosłość, a strój oszałamiać na parkiecie

Ilona Leć
Zanim zatopią się w książkach i zaczną stresować maturą, mogą po raz ostatni razem poszaleć. Moda, podobnie jak studniówkowe zwyczaje, zmieniała się na przestrzeni lat.  Zaczęło się od skromnych białych bluzek i granatowych spódniczek...
Zanim zatopią się w książkach i zaczną stresować maturą, mogą po raz ostatni razem poszaleć. Moda, podobnie jak studniówkowe zwyczaje, zmieniała się na przestrzeni lat. Zaczęło się od skromnych białych bluzek i granatowych spódniczek... 123rf
W najbliższy weekend rusza studniówkowy maraton. Uczniowie chcą wyglądać zjawiskowo na pierwszym ważnym balu w życiu

Już w najbliższą sobotę na parkiecie będą szaleć m.in. uczniowie Zespołu Szkół Budowlanych, Prywatnego LO im. Kazimierza Wielkiego oraz Państwowych Szkół Budownictwa i Geodezji. W domach mody trwa gorączkowe szycie kreacji, a w salonach kosmetycznych i fryzjerskich rezerwowanie ostatnich wolnych terminów.

- Jestem zaskoczona, ponieważ do łask wróciły w tym roku długie suknie - mówi Magdalena Suchy z Domu Mody "Giselle". Przy wyborze idealnej, studniówkowej kreacji maturzystki kierują się przede wszystkim kolorem. - Dominują czerń, granat oraz pastele: brudny róż, a także szafir. Jeżeli chodzi o tkaniny, panie lubią zwiewne i delikatne, ładnie układające się w tańcu, jak np. tiul czy muślin - dodaje Magdalena Suchy.

Licealistki coraz chętniej odchodzą od klasycznej czerni na rzecz bardziej ekstrawaganckich kreacji. - Mam wrażenie, że czerwony jest wiodącym kolorem tego sezonu - uważa Kinga Rybicka z salonu sukien ślubnych i wieczorowych "Paris". Na wieszaku wisi u mnie krótka sukienka w tym kolorze, wykonana z jedwabiu i zdobiona koronką, warta blisko 2 tysiące złotych. Zamówiła ją jedna z maturzystek, która jest modelką.

Do gotowej sukni na końcu dopasowuje się makijaż oraz fryzurę. - Maturzystki stawiają na wieczorowy makijaż, podkreślający dorosłość: smoky eyes oraz kreski na powiekach, tzw. kocie oczy. Powoli wchodzi też moda na metaliczne cienie - opowiada Marlena Binenda, właścicielka salonu kosmetycznego "Fancy Lady".

Licealistki nie boją się odważnego, szalonego makijażu. Lubią mocno podkreślać brwi. - Jeżeli decydują się na szminkę, to głównie w kolorze czerwonym. Na paznokciach natomiast królują czerń, brokat i cyrkonie. Panie chętnie też przedłużają rzęsy i wplatają w nie kolorowe włoski, np.fioletowe, żółte lub szafirowe, których na pierwszy rzut oka nie widać, ale dają zniewalający efekt - zapewnia Marlena Binenda.

W doborze studniówkowej fryzury liczy się naturalność.

- Młode kobiety wolą delikatne upięcia, tak aby fryzura przypominała tę zrobioną samodzielnie. Prócz fal i rozpuszczonych włosów chętnie decydują się na proste kucyki oraz upięcia z warkoczyków - mówi Mariola Góźdź, właścicielka salonu fryzjersko-kosmetycznego "Uroda".

Panowie, aby błyszczeć u boku swoich partnerek, muszą się bardzo postarać. W doborze odpowiedniego garnituru pomogą im sprzedawcy.

- W tym sezonie modne są garnitury w kolorach: granatowym, czarnym i grafitowym. Koniecznie muszą być taliowane, czyli dopasowane do sylwetki oraz matowe, bez zbędnych ozdób - informuje Dariusz Krakowiak, właściciel sklepu z garniturami "Ambasador".

Dużym powodzeniem nadal cieszą się zwykłe, białe koszule, do których większość mężczyzn wybiera krawat zamiast muszki. Jak plasują się ceny?

- Za cały garnitur zapłacimy 599 zł. Studniówkowicze mogą oczywiście liczyć na rabat - zapewnia Dariusz Krakowiak.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Moda studniówkowa: Makijaż ma podkreślać dorosłość, a strój oszałamiać na parkiecie - Kurier Lubelski

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki