- Teraz przy studzience kanalizacyjnej mamy ogromną dziurę w nawierzchni, sięgającą do połowy uliczki. Wielokrotnie próbowałem interweniować w tej sprawie, ale nikt nic z tym nie chce zrobić - mówi pan Jakub mieszkaniec jednego z bloków przy ulicy Chłędowskiego.
To nie jedyny przypadek na tej ulicy, kiedy osunęła się ziemia.
- W zeszłym roku była podobna sytuacja, tylko dziura była znacznie mniejsza i znajdowała się po drugiej stronie drogi. Wtedy czekaliśmy prawie dwa miesiące, aż ktoś w końcu zainterweniuje, ale teraz sprawa jest poważniejsza - dodaje wzburzony mieszkaniec.
Mimo nieustannych telefonów do Zarządu Dróg i Transportu pan Jakub nie doczekał się żadnej reakcji.
- To na prawdę jest poważna sprawa, są wakacje, w pobliżu dziury bawią się dzieci, któreś może tam wpaść? Może dojść do wypadku - dodaje pan Jakub.
Kiedy argumentował w ten sposób zgłoszenie w ZDiT, jeden z pracowników poinformował go, że nie jest kompetentny zająć się sprawą, bo osoba za to odpowiedzialna jest na urlopie.
- Przecież to kpina jak traktuje się mieszkańców. Ten człowiek śmiał jeszcze dodać, że dzieci się pilnuje, kiedy bawią się na dworze, a nie zawraca mu się głowę. Przecież to jest skandal! Nie można tędy przejechać, osuwiska po zmroku nie widać, nie zdziwiłbym się, gdyby jakieś auto w nie wpadło - denerwuje się mieszkaniec.
Wcześniej teren wokół dziury, zabezpieczony był tasiemkami przy samej ziemi.
- Dopiero w środę rano postawiono prowizoryczne zabezpieczenia z metalowych rurek - pokazują mieszkańcy ulicy Chłędowskiego.
Pytaliśmy ZDiT dlaczego do tej pory nie interweniowano w sprawie dziury na ul. Chłędowskiego. Anna Aleksandrowicz z Zarządu Dróg i Transportu nie potrafiła powiedzieć, dlaczego tak długo zwlekano z naprawą uszkodzonej nawierzchni. Zapewniła natomiast, że jeszcze w tego samego dnia dziura zostanie odpowiednio zabezpieczona, a w najbliższym czasie zostanie zostanie załatana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?