-Morderca chyba próbował uciekać, bo Ukraińcy, którzy z nim mieszkali, zamknęli go w pokoju do przyjazdu policji - mówi inna z kobiet mieszkających nad hostelem. - Widziałam jak szarpał kraty w oknie i próbował się wydostać.
Policjanci kryminalni z VI Komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Łodzi zatrzymali 42-letniego napastnika oraz dwóch mężczyzn w wieku 46 i 50 lat w charakterze świadków. Zabezpieczono także narzędzie zbroni - nóż z kilkucentymetrowym ostrzem. W sobotę Ukrainiec odpowiedzialny za śmiertelny cios zostal przesłuchany.
Zobacz zdjęcia na kolejnych slajdach
- Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa. Przyznał się do zarzucanego czynu i stwierdził, że powód napaści był tak mało ważny, że nawet go nie pamięta... - informuje Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Hostel przy ul. Wodnej miesci się na pierwszym pietrze wieżowca i zajmuje cztery mieszkania. Działa od dawna, od od mniej więcej dwóch lat mieszkania zajmują Ukraińcy. Mieszka tam ok. 25 osób.
Zobacz zdjęcia na kolejnych slajdach
Do morderstwa doszło w wieżowcu przy ul. Wodnej