Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Motorniczowie łódzkich tramwajów będą konduktorami?

Agnieszka Magnuszewska
Motorniczy przez jeden tydzień w miesiącu pracowałby jako konduktor
Motorniczy przez jeden tydzień w miesiącu pracowałby jako konduktor Krzysztof Szymczak
Modernizacja i rozbudowa trasy W-Z, która ma się rozpocząć w październiku oznacza zmniejszenie liczby kursów tramwajowych. A to oznacza, że blisko 70 z 711 motorniczych nie miałoby pracy. Znaleziono jednak wstępne rozwiązanie, które pozwoli MPK zachować doświadczonych pracowników. Tymczasowo mają pracować jako konduktorzy.

Pomysł zatrudnienia motorniczych jako konduktorów na liniach, gdzie najwięcej osób jeździ na gapę wysunęli związkowcy z "Solidarności".

- Zaproponowaliśmy zarządowi spółki rozwiązanie, które pozwoli zachować stanowiska pracy dla 70 zagrożonych motorniczych - podkreśla Krzysztof Frątczak, szef NSZZ Solidarność w MPK. - Najlepiej byłoby wpisać w grafik motorniczych "dyżury" konduktorskie. W ten sposób każdy motorniczy przez trzy tygodnie w miesiącu prowadziłby tramwaj, a przez jeden tydzień pracował jako konduktor. Oczywiście przy zachowaniu dotychczasowej stawki. W ten sposób nie wydzielono by grupy motorniczych, którzy musieliby się przekwalifikować na konduktorów.

Pomysł spodobał się prezesowi spółki, chociaż podkreśla on, że utratą pracy zagrożonych byłoby 50-60 motorniczych. - W przyszłym tygodniu spotykam się z kierownikami zajezdni, by opracować szczegóły tego rozwiązania - mówi Zbigniew Papierski, prezes MPK. - To ważne, by motorniczowie nie mieli przerwy w pracy na czas modernizacji trasy W-Z.

Nie wiadomo jeszcze ile kursów tramwajowych zostanie obciętych jesienią. - Zmiany w kursowaniu komunikacji miejskiej zamierzamy wprowadzać stopniowo, tak jak będą tego wymagały harmonogramy robót - mówi Radosław Stępień, wiceprezydent Łodzi.

W środę władze miasta, MPK oraz Zarządu Dróg i Transportu przedstawiły zmiany we wrześniowych rozkładach jazdy. Przede wszystkim na ul. Przybyszewskiego wraca linia nr 3, a w okolice ul. Lodowej linie nr: 69, 69A, 69B i 77. Zwiększy się częstotliwość kursowania linii: 8, 10 i 12 (co 7 i pół minuty w godzinach szczytu), 66 ( dwa kursy na godzinę), 72 (3-4 kursy na godzinę) i 96 (co 10 minut na w godzinach szczytu).

Od 1 września sporo zmian szykuje się dla mieszkańców gmin ościennych i Zielonego Romanowa. W pobliżu tego osiedla ma kursować linia 84, a bezpośrednio przy nim przejeżdżać linia 74. Umożliwiło to podpisanie aneksów do porozumienia w międzygminnej komunikacji autobusowej między Łodzią, Aleksandrowem i Konstantynowem.

W zamian za dotychczasową linię 97 uruchomiona zostanie linia 74A do Niesięcina, a linie 74 i 84 zostaną wydłużone do Aleksandrowa. - Bardzo ważne jest, by pasażerowie linii 74 uważnie sprawdzali rozkłady, bo linia 74, 74A i 74B rozwidlają się w pewnym momencie - podkreśla Zbigniew Papierski.

Po wydłużeniu linii 74 i uruchomieniu linii 74A pasażerowie z Aleksandrowa i Niesięcina będą mieli lepszą możliwość przesiadek, bo obie linie przebiegają przez centrum Łodzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Motorniczowie łódzkich tramwajów będą konduktorami? - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki