18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mowa miłości

Witaszczyk na dziś
Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk DziennikŁódzki/archiwum
- Skoro w Smoleńsku był zamach, to Marta Kaczyńska wyłudziła trzy miliony złotych - orzekł poseł Andrzej Halicki. Nie jest pewne, czy tym zdaniem polityk PO obraził Martę Kaczyńską, jak twierdzi PiS.

Pewność natomiast można mieć w dwóch sprawach. Po pierwsze, że w ubezpieczeniach Halicki jest ignorantem. Po drugie, że sugeruje, jakoby Kaczyńska popełniła przestępstwo, za które grozi osiem lat więzienia.

Do czego doszedłby Halicki, gdyby o ubezpieczeniach i funkcjonowaniu państwa wiedział tyle, co zwykły Polak? Doszedłby do wniosku, że prezydent został objęty ponadstandardowym ubezpieczeniem. Bo nawet w naszym państwie, tak przesiąkniętym egalitarnymi ideami Solidarności, równość równością, ale prezydent to nie to samo, co np. miliony kierowców.

Nawet, jeśli Halicki wie zero o ubezpieczeniach, to mógł pomyśleć, zanim napisał o wyłudzonych milionach. Do myślenia potrzeba niewiele: trzy szare komórki i jeden elektron, który między nimi przeskakuje. Użycie tych komórek jest łatwe, chyba że kogoś myślenie boli. Gdyby więc Halicki pomyślał, to sprawdziłby prezydenckie ubezpieczenie.

Zapewne dowiedziałby się, że odszkodowanie należy się spadkobiercom niezależnie od okoliczności i przyczyny śmierci. Należy się nawet, jeśli spadkobierca z trzema milionami w kieszeni jest niewdzięcznikiem i głosi poglądy niewygodne dla partii i rządu. Może nawet nieprawdziwe? Ma prawo i pan Halicki mógłby to prawo uznać w imię polityki miłości praktykowanej przez jego partię.

Jerzy Witaszczyk

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki