Nie dość, że jej skradziono migawkę, to jeszcze musi ponosić dodatkowe koszty związane z jazdą autobusami i tramwajami. Pani Henryka, emerytka z Bałut, jest oburzona, że dwa razy musi płacić za to samo.
W czwartek naszej Czytelniczce skradziono portfel, w którym była migawka. Bilet miesięczny jest ważny do 12 lutego, więc w piątek emerytka usiłowała wyrobić jego duplikat. Pojechała do punktu przy ulicy Nowomiejskiej, ale, niestety, odesłano ją z kwitkiem.
- Przy Nowomiejskiej musiałabym czekać na duplikat aż do poniedziałku, dlatego pani w okienku odesłała mnie do punktu przy ul. Narutowicza. Zwróciła mi jeszcze uwagę, że w drodze na Narutowicza muszę skasować bilet, bo bez migawki przy sobie będę traktowana jak gapowicz. Jak to możliwe - pyta pani Henryka. - Przecież nie można płacić za to samo dwa razy!
Otóż można. Gdyby w drodze z Nowomiejskiej na Narutowicza kontrolerzy złapali panią Henrykę na jeździe bez migawki, nie pomogłoby tłumaczenie, że ją skradziono.
- Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej kontroler ma obowiązek nałożyć opłatę dodatkową na pasażera, który jedzie bez ważnego biletu. Jeśli okaże bilet w późniejszym terminie, nakładana jest na niego opłata manipulacyjna - 10 zł - tłumaczy Sebastian Grochala, rzecznik MPK. - Uchwała nie przewiduje anulowania opłaty manipulacyjnej nawet w przypadku osób okradzionych.
Zatem pani Henryka musiałaby zapłacić 10 zł za jazdę bez migawki, którą jej skradziono. - Tyle kosztowałaby mnie podróż po to, by wyrobić duplikat migawki kosztujący kolejne 10 zł - podsumowuje emerytka. - Kto ustala takie prawo? Przecież powinnam otrzymać jakieś zaświadczenie, że czekam na duplikat i do czasu, aż mi go wręczą, jeździć za darmo.
Takiego samego zdania jest radny Jarosław Berger, przewodniczący komisji ds. transportu zbiorowego, inwestycji drogowych i organizacji ruchu. - Takie rozwiązanie można zastosować do czasu aż zmieniony zostanie zapis w uchwale. Warto podjąć inicjatywę zmiany tych zapisów, które przegrywają z życiem. Zajmiemy się tym tematem na posiedzeniu komisji 6 lutego - mówi radny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?