Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MPK Łódź. Siatka połączeń wciąż denerwuje łodzian

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Pasażerowie poznali już nowe trasy, ale spóźnienia nie zniknęły.

Na przystankach MPK mniej jest osób zdezorientowanych. Niezadowolonych nadal jest sporo. Niektóre przesiadki nadal są zsynchronizowane tylko na papierze.

- Dziewiątka z Olechowa przyjeżdża do ul. Lermontowa dokładnie wtedy, gdy odjeżdża stąd trójka, która powinna być dwie minuty po niej - denerwuje się pani Halina z Widzewa.

Pasażerowie narzekają na dłuższe czasy przejazdów spowodowane przesiadkami.

- Niektórzy zamiast jednego biletu muszą teraz kasować dwa - denerwuje się pan Bogdan Łukaszewicz z Widzewa.

**CZYTAJ TEŻ:

Zmiany w MPK Łódź. Część łodzian ma gorzej, ale część ma lepiej

**

Według MPK, średnie opóźnienie wszystkich dziennych linii wynosi 5-6 minut.

- Przy obowiązującej tolerancji do 4 minut mamy opóźnienie 2 minuty - podkreśla Sebastian Grochala, rzecznik łódzkiego MPK.

Wciąż na trasach są miejsca zapalne. To okolice ronda Solidarności, gdzie rano korkują się tramwaje jadące z miasta, a wieczorem ze Stoków.

- Spóźnia się też 12 na ul. Kopernika, oraz tramwaje ŁTR przy ul.Ogrodowej. Tam blokują je autobusy.

Zdaniem Grochali, pasażerowie powoli się odnajdują.

**CZYTAJ TEŻ:

MPK Łódź: Rewolucja komunikacyjna, pierwsze reakcje pasażerów

**

- Coraz mniej mamy telefonów i zapytań na Facebooku - podkreśla.

Rozpoczęła się budowa przystanków autobusowych przy ul. Zachodniej koło Manufaktury. Ma to umożliwić wcześniejszy skręt autobusów i odkorkowanie ŁTR oraz łatwiejsze przesiadki. Od wczoraj obowiązują nowe ceny biletów: 2,80 zł za 20-minutowy i 3,60 zł za 40-minutowy.

Przez pierwsze trzy dni nowego systemu można było jeździć za darmo, także Łódzką Koleją Aglomeracyjną, z którą MPK od niedzieli honoruje wzajemnie bilety. Przewoźnik wyliczył, że w tym czasie liczba pasażerów wzrosła. Najwięcej, bo aż o 50 proc. na stacji Łódź Andrzejów, na Radogoszczu Zachodzie i Fabrycznej o 30 proc.

- Widać, że łodzianie korzystają z pociągów na dłuższych trasach z obrzeży do centrum - mówi Tomasz Andrzejewski, rzecznik ZDiT.

**CZYTAJ TEŻ:

MPK Łódź. Trzeci dzień rewolucji. Urzędnicy i radni walczą z chaosem komunikacyjnym

**

ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: MPK Łódź. Siatka połączeń wciąż denerwuje łodzian - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki