MPK Łódź wystawia na sprzedaż stare tramwaje. Remonty już nie pomogą...

Sześć tramwajów, w tym najmłodszy 26-letni, chce sprzedać w tym miesiącu MPK. To o tyle niespotykane, że łódzki przewoźnik stawia na modernizację starych składów, fundując lifting nawet 30- i 50-latkom.

Dwa tramwaje typu 805 Na mają po 26 lat, a kolejne dwa są o 9 lat starsze. Natomiast wagony typu GT6 osiągnęły już wiek 52 i 53 lat. Model ten był wycofywany w Niemczech w latach 90. XX wieku, po czym kupili go przewoźnicy z Egiptu, Rumunii i Polski. Dlaczego MPK tych wagonów nie modernizuje, jeśli w 2014 roku wydało na lifting tramwajów 18 mln zł? W końcu po generalnej modernizacji tramwaje mogą służyć nawet kolejnych 20 lat.

- W naszym przedsiębiorstwie co jakiś czas wycofywane z eksploatacji są pojedyncze egzemplarze wagonów tramwajowych - mówi Sebastian Grochala, rzecznik MPK. - Zgodnie z polityką remontową taboru tramwajowego wagony raz w ciągu eksploatacji poddawane są tzw. remontom kapitalnym, które wydłużają ich żywotność o 15 - 20 lat. Po tym czasie, kiedy zostaną wyeksploatowane, muszą być wycofane z ruchu.

Tak jest właśnie z wagonami 805Na z 1980 i 1989 roku. - Te z 1980 przeszły remont kapitalny w roku 1998, a te z 1989 w 2001. Aktualnie ich dalsza eksploatacja jest już niemożliwa - mówi Sebastian Grochala. - W przypadku wagonów GT6 z 1962 i 1963 roku nie przeprowadzaliśmy modernizacji. Po ich wyeksploatowaniu od razu zdecydowaliśmy się na wycofanie ich z ruchu i kasację.

Jeśli przez najbliższe dwa lata MPK nie kupi sporej liczby nowych tramwajów, to stanie przed dylematem, czy wagonów nie modernizować powtórnie. Wówczas jednak z wagonów można byłoby wykorzystać tylko napędy i system sterowania. Na razie MPK stawia na sprzedaż "emerytów". Parę osób jest zainteresowanych ich kupnem. Oferty zostaną otwarte we wtorek (13 stycznia).

Linowe bariery zamiast podwójnej ciągłej - bezpieczniej, ale wolniej