Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MPK przeprasza pasażerów. Winni zamieszania będą ukarani

Agnieszka Magnuszewska
Choć punkty sprzedaży pracowały dłużej, łodzianie stali po bilety w długich kolejkach
Choć punkty sprzedaży pracowały dłużej, łodzianie stali po bilety w długich kolejkach Jarosław Kosmatka
MPK przeprosiło łodzian, którzy w czwartek nie mogli kupić nowych biletów. Pasażerowie skarżyli się nie tylko na brak biletów w kioskach, ale też na bardzo długie kolejki w punktach sprzedaży biletów MPK.

- Przepraszam tych mieszkańców, którzy chcieli kupić bilet, a było to niemożliwe. Wobec naszych pracowników, którzy mogli przewidzieć takie sytuacje, a tego nie zrobili, zostaną wyciągnięte konsekwencje - zaznacza Radosław Podogrocki, wiceprezes MPK.

Na wydrukowanie i rozdystrybuowanie nowych biletów MPK miało 14 dni, chociaż radni podjęli decyzję o zmianie taryfy 25 stycznia. Jak to możliwe? Drukowanie biletów mogło się rozpocząć dopiero po opublikowaniu uchwały radnych w dzienniku urzędowym wojewody. Nastąpiło to w połowie lutego.

- Do czasu publikacji nie jest pewne czy nowa taryfa na pewno będzie wprowadzona, dlatego nie rozpoczyna się wcześniej drukowania biletów - zaznacza Radosław Podogrocki.

W ten sposób nowe bilety trafiły do Łodzi dopiero 27 - 28 lutego. Chociaż od razu zaopatrzyły się w nie hurtownie w czwartek biletów w nich zbrakło. Kioskarze kupowali więc hurtową ilość biletów w punktach MPK i znacznie wydłużali kolejki, w których większość osób chciała kupić migawkę.

- Żeby dostarczyć bilety do hurtowni zatrudniliśmy kilkanaście dodatkowych osób. Nasi pracownicy zostali przesunięci z biur do punktów sprzedaży, by obsługa klientów szła sprawniej. Całe szczęście mamy przed sobą weekend, więc do poniedziałku zdążymy nasycić rynek biletami - zaznacza Podogrocki.

Najwyraźniej uchwała podjęta przez radnych powinna uwzględniać okres przejściowy, w którym można byłoby lepiej przygotować wprowadzenie nowej taryfy. MPK postanowiło pójść na rękę pasażerom.

- Kontrolerzy otrzymali polecenie by przez dwa tygodnie nie wystawiać mandatów tym osobom, które mają skasowany stary bilet. Dostaną tylko upomnienie. Ukarani zostaną ci, co jadą na gapę - mówi Podogrocki.

ZOBACZ: Gigantyczna kolejka po nowe bilety MPK [ZDJĘCIA]

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki