Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mruczki sieroty uwięzione pod stertą rusztowań. Pomogli strażacy ZDJĘCIA

Jacek Zemła
Jacek Zemła
Strażacy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej nr 10 dostali nietypowe wezwanie. Na ul. Kreciej, pod stertą rusztowań, w niedostępnym miejscu znajdowały się trzy maleńkie kocięta. Ich matka prawdopodobnie zginęła pod kołami samochodu, bo od kilku dni nie pokazywała się przy swoich pociechach.CZYTAJ DALEJ, ZOBACZ ZDJĘCIA
Strażacy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej nr 10 dostali nietypowe wezwanie. Na ul. Kreciej, pod stertą rusztowań, w niedostępnym miejscu znajdowały się trzy maleńkie kocięta. Ich matka prawdopodobnie zginęła pod kołami samochodu, bo od kilku dni nie pokazywała się przy swoich pociechach.CZYTAJ DALEJ, ZOBACZ ZDJĘCIA
Strażacy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej nr 10 dostali nietypowe wezwanie. Na ul. Kreciej, pod stertą rusztowań, w niedostępnym miejscu znajdowały się trzy maleńkie kocięta. Ich matka prawdopodobnie zginęła pod kołami samochodu, bo od kilku dni nie pokazywała się przy swoich pociechach.

Mruczki sieroty pod stertą rusztowań

Kociaki były wygłodniałe, wychłodzone i przeraźliwie miauczały. Na szczęście ktoś z przechodniów usłyszał ich wołanie o pomoc i powiadomił Animal Patrol.

– Na miejscu zastaliśmy trzy kocięta ukryte w przestrzeni pomiędzy stertą zdemontowanych rusztowań – opowiadają strażnicy miejscy z Animal Patrolu. – Nie sposób było się do nich dostać. O pomoc poprosiliśmy strażaków.

Akcja ratownicza

Na ul. Krecią przyjechał zastęp Państwowej Straży Pożarnej z JRG nr 10. Strażacy użyli rozpieraka pneumatycznego w postaci poduszek pompowanych sprężonym powietrzem. Po uniesieniu do sterty rusztowań strażnicy z Animal Patrol mogli bezpiecznie wyciągnąć ledwo już żywe kotki. Pomoc przyszła w ostatniej chwili.

– Kiedy jedni wyciągali po kolei wychłodzone i wycieńczone kocięta spod rusztowań, drudzy zanosili je do samochodu i ogrzewali w ciepłym radiowozie – relacjonują strażnicy biorący udział w akcji. – Było to konieczne, bo maluchy nie ogrzewane przez matkę od kilku dni były na granicy życia i śmierci.

Maseczki jako... kołyski

Kociaki umieszczono w maseczkach przeznaczonych do zakładania na nos. Okazały się one idealną „kołyską” dla zwierzaków. Potem zostały odwiezione do kliniki weterynaryjnej. Po przebadaniu i podaniu środków wzmacniających kotki trafiły do Schroniska dla Zwierząt w Łodzi, przy ul. Marmurowej 4. Tam, po odkarmieniu i podrośnięciu, czekać będą na osoby, które zechcą je przygarnąć i dać im odrobinę miłości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mruczki sieroty uwięzione pod stertą rusztowań. Pomogli strażacy ZDJĘCIA - Express Ilustrowany

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki