Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MŚ w piłkę ręczną. Polska - Czarnogóra 27:20. Mateusz Kornecki: "Jedziemy dalej"

Filip Bares
Filip Bares
W piątek reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych wygrała swój drugi mecz na mistrzostwach świata. Biało-Czerwoni pokonali Czarnogórę 20:27 w dużej mierze dzięki świetnej grze naszego bramkarza Mateusza Korneckiego. - Każdy mecz w reprezentacji to wielka duma - powiedział po spotkaniu jego MVP.
MŚ w piłkę ręczną. Polska - Czarnogóra 27:20. Mateusz Kornecki:

Kornecki kluczem do wygranej

Mateusz Kornecki nie wystąpił w pierwszych trzech spotkaniach reprezentacji na tym turnieju. Trener Patryk Rombel dał mu dopiero okazję do gry w środę z Hiszpanią, gdzie ten spisał się bardzo dobrze. W piątek z Czarnogórą Kornecki przerósł oczekiwania wszystkich i zagrał jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy, mecz w swojej karierze.

- Obrona dobrze zagrała. Ja też byłem dobrze dysponowany. Było też dużo "czystych" sytuacji. Cieszę się z tego, bo fajnie atakowałem te piłki i przynosiło to skutek - powiedział skromnie po meczu.

Czy Kornecki doszukiwał się dodatkowej motywacji w decyzji trenera?

- Na pewno trochę odpocząłem, ale każdy mecz w reprezentacji to wielka duma. To też wielka motywacja, a przed taką publicznością w szczególności nie trzeba dodatkowo się nastawiać. W każdym meczu tak i tak było dzisiaj - powiedział bramkarz.

Błąd selekcjonera?

Być może, gdyby Kornecki grał w meczach fazy wstępnej to Biało-Czerwoni mieliby jeszcze szanse na awans. Sam zainteresowany jednak o tym nie myśli.

- To co było to było. Skupiam się na kolejnych meczach i jedziemy dalej - podsumował Kornecki.

Co było w takim razie kluczem do fenomenalnego występu w piątek?

- Cieszę się, że przez cały mecz utrzymywałem koncentrację, bo nie zawsze tak jest. Nie zawsze udaje się to przez całe 60 minut i trudno utrzymać się taką dyspozycję przez cały mecz. Dziś się to udało - ocenił Kornecki.

Na koniec MVP starcia z Czarnogórą pochwalił kibiców.

- Było dziś jeszcze więcej kibiców niż wcześniej. Ich wsparcie na pewno nam pomogło i wynik jest taki, a nie inny - powiedział.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: MŚ w piłkę ręczną. Polska - Czarnogóra 27:20. Mateusz Kornecki: "Jedziemy dalej" - Sportowy24

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki