Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mundial 2022. Korea Płd. wygrała z Portugalią i rzutem na taśmę awansowała do 1/8 finału. Cristiano Ronaldo zrównał się z Grzegorzem Lato

Jakub Maj
Jakub Maj
PAP/EPA/Abir Sultan
Pomimo tego, że Korea przegrywała w dzisiejszym meczu 0:1, azjatycka drużyna walczyła do końca. Odważna postawa popłaciła - w ostatnich sekundach Hwang strzelił bramkę, która zapewniła im awans do 1/8 finału. Portugalia przegrała, ale utrzymała się na 1. miejscu. W 1/8 finału Portugalia zmierzy się z zespołem, który zajmie drugą pozycję w grupie G, natomiast Korea z ekipą z drugiego miejsca.

MŚ 2022. Korea Południowa - Portugalia 2:1 (1:1)

Stawka dzisiejszego meczu była wysoka - Portugalia chciała zapewnić sobie pierwsze miejsce, natomiast Korea Płd. walczyła, aby awansować z grupy. Przy dobrym wyniku meczu Ghana - Urugwaj, nawet przegrana Portugalii z Azjatami gwarantowała piłkarzom z Europy awans do 1/8 finału z najwyższego miejsca w grupie. Korea Płd. udowodniła, że wola walki często jest ponad umiejętnościami indywidualnymi - wygrana 2:1 zapewniła im upragniony awans!

Mecz z Koreą Południową to dla Cristiano Ronaldo 20. występ w karierze na mistrzostwach świata. W klasyfikacji wszech czasów zajmuje - ex aequo - ósme miejsce (razem z Grzegorzem Lato, Cafu, Philippem Lahmem, Bastianem Schweinsteigerem i Javierem Mascherano).

Przebieg meczu

Na gole nie musieliśmy długo czekać. Już w 5. minucie. [b]Diogo Dalot popędził prawą stroną boiska, minął rywala i wpadł w pole karne, dograł do Ricardo Horty, a ten precyzyjnym uderzeniem umieścił piłkę w bramce! Portugalia była w bardzo komfortowej sytuacji.[/b]

Korea jednak nie złożyła broni i jak najszybciej chciała odrobić straty. W 17. minucie piłkarze z Azji wysłali wyraźny sygnał swoim rywalom - Koreańczycy strzelili bramkę, ale sędziowie nie uznali bramki przez pozycję spaloną.

W 28. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Cristiano Ronaldo źle wybił piłkę, a ta trafiła do Kim Young-Gwona, który sytuacyjnym uderzeniem doprowadził do wyrównania!

Kilka minut później Cristiano Ronaldo miał szansę, żeby odkupić swoje winy. Portugalczyk ruszył sam na sam z bramkarzem rywali, ale uderzył prosto w niego! Na jego szczęście sędzia liniowy podniósł chorągiewkę.

Po przerwie Portugalia coraz bardziej naciskała. Kolejną okazję miał Cristiano Ronaldo. Napastnik dostał prostopadłe podanie, ale Portugalczyk fatalnie spudłował. Sędzia po raz kolejny dopatrzył się spalonego. To nie był wieczór najlepszego strzelca Portugalii w historii. 37-latek w 65. minucie opuścił plac gry.

W 70. minucie Son Heung-Min dostał piłkę w polu karnym Portugalii, oddał mocny strzał, ale uderzył wprost w Joao Cancelo! Korea się nie poddała i regularnie przeprowadzała ataki na bramkę rywala, wierząc w to, że awans nadal jest możliwy.

W 92. minucie Son Heung-Min wyprowadził kontratak, przebiegł pół boiska i wyłożył piłkę do Hwang Hee-Chana, a ten precyzyjnym uderzeniem dał Korei prowadzenie i sensacyjny awans!

W 1/8 finału Portugalia zmierzy się z zespołem, który zajmie drugą pozycję w grupie G. Dzięki wygranej Urugwaju w drugim meczu grupy H, Korea awansowała z drugiego miejsca i zagra prawdopodobnie z ekipą Canarinhos. O pozycji Korei i Urugwaju zadecydowały gole strzelone - azjatycki zespół ma cztery trafienia natomiast drużyna z Ameryki Południowej tylko dwa. Ostatnie mecze w grupie G odbędą się dzisiaj o godzinie 20:00. Brazylia zagra z Kamerunem, natomiast Serbia ze Szwajcarią.

Atrakcyjność meczu: 7/10
Zawodnik meczu: Son

MŚ 2022 w GOL24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mundial 2022. Korea Płd. wygrała z Portugalią i rzutem na taśmę awansowała do 1/8 finału. Cristiano Ronaldo zrównał się z Grzegorzem Lato - Gol24

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki