Czytaj także: Pomysłodawca wyszukiwarki colaska.pl: Chwała papieżowi, że wytknął błędy hierarchom
- Często zdarza się, że ten, kto przychodzi prosić o sakrament, otrzymuje formularz, a nawet gorzej, proszony jest o pieniądze. Tak nie powinno być - powiedział papież Franciszek. - Ten, kto przychodzi do Kościoła, powinien czuć się jak w domu, a nie wykorzystywany - podkreślił.
Papież przytoczył także historię księdza z Argentynym, który nigdy nie brał pieniędzy za odprawiane mszy w czyjejś intencji. Parafianie mogli zostawiać datki według uznania w specjalnej skrzynce, co jak miał podkreślić ksiądz, przynosiło lepszy efekt.
Czy prośba papieża Franciszka ma szanse zostać spełniona w Polsce?
Czytaj także:
Papież Franciszek do księży: Nie proście wiernych o pieniądze za sakramenty!
Niektórzy księża tłumaczą, że pieniądze z tacy są przeznaczone w całości na utrzymanie kościoła i plebanii, np. ogrzewanie czy remonty. Natomiast dodatkowe dochody pochodzą właśnie z datków na sakramenty, od których trzeba jeszcze odjąć koszty dojazdu lub pomocy kościelnego.
- Płaci się za wydatki związane z udzieleniem sakramentu, a nie za sam sakrament - przypomina ojciec Hipolit, franciszkanin z Poznania. - U nas ani chrzest, ani ślub, ani żaden inny sakrament nie mają wyznaczonej ceny, nigdy nie było takiej potrzeby. Ofiary wiernych same się równoważą - dodaje.
Papież Franciszek ma "nowy" samochód. Auto ma 29 lat i 300 tys. kilometrów przebiegu
Jednocześnie franciszkanin podkreśla , że ofiary mają duże znaczenia, ponieważ księża muszą przecież z czegoś żyć.
- Kościół jest również instytucją, a księża nie spadli z nieba więc muszą, jak każdy, mieć pieniądze na swoje utrzymanie - uważa ojciec Hipolit. - Oczywiście to bardzo dobrze, że Ojciec Święty przypomniał o nadużyciach, jakie zdarzają się w niektórych parafiach - dodaje.
Oficjalnie nikt nie chce przyznać się do prowadzenia cennika usług kościelnych. Tymczasem w mediach powtarzają się historie, w których proboszcz domaga się nawet kilkuset złotych za pogrzeb, ślub lub chrzciny. Wierni w Duszkach skarżą się, że za pogrzeb trzeba zapłacić 800 złotych, za bierzmowanie 50 złotych, a za poświęcenie domu - w zależności od ...liczby okien. Również 800 złotych należy zapłacić za pogrzeb i miejsce pochówku na Swarzędzkim cmentarzu.
- Jest to tzw. pokładne i są to statuty Synodu Archidiecezji Poznańskiej - informuje ks. Maciej Szczepaniak, rzecznik prasowy archidiecezji. - Statuty synodu określają też na co przeznaczone są pieniądze z pokładnego.
Na portalu internetowym colaska.pl w samym tylko województwie wielkopolskim znajduje się 935 parafii. Każda z nich jest oceniana według ceny ślubu, chrztu, zaświadczenia, pogrzebu, mszy i wspominek. Nie we wszystkich parafiach znaleźli się wierni, którzy opisali swoje doświadczenia związane z opłatami za usługi kościelne, jednak w większości zrobiły to osoby, które poczuły się pokrzywdzone.
- Taryfy opłat są niedopuszczalne. Nie każdy jest w stanie zapłacić i w takim przypadku ksiądz nie może odmówić sakramentu. To świadczy o jego człowieczeństwie - uważa ksiądz Krzysztof Grześkowiak z parafii pw. św Rocha w Poznaniu. - Jednak przytaczając słowa Chrystusa z ewangelii św. Łukasza: "Wart jest robotnik swojej zapłaty", a ksiądz przecież służy ludziom.
Wierni podają ceny usług kościelnych na stronie colaska.pl
Według internetowej porównywarki cen usług kościelnych, najdroższe w Wielkopolsce bywają śluby i pogrzeby. Rekordziści twierdzą, że zapłacili 2 tys. zł za uroczystość zaślubin oraz prawie 3 tys. zł za pogrzeb.
Najdroższe śluby odbywają się w Murowanej Goślinie. W Kłodawie za sakramentalne "tak" trzeba zapłacić 850 zł, ale już w Obornikach - tylko 100 zł. Podobne wahania dotyczą zaświadczeń potrzebnych np. do zawarcia ślubu. W Turku narzeczeni zapłacą 6 zł za dokument, który w Kościanie kosztuje 100 zł.
W przypadku uroczystości pogrzebowych, najwięcej, bo 2775 zł trzeba zapłacić w Turku.
Niemal dwa tysiące, należy uszykować również w Murowanej Gośline. W Poznaniu pogrzeb może kosztować od 120 do 700 zł, a w jednej z konińskich parafii, wierni zapłacą ponad 500 zł. Natomiast za chrzciny zapłacimy od 50 zł w Swarzędzu, przez 120 zł w Poznaniu do 240 zł w Koninie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?