Muzeum Książki Artystycznej zostanie w willi Grohmana na Księżym Młynie

Łukasz Kaczyński
Łukasz Kaczyński
Grzegorz Gałasiński
Nad zagrożonymi likwidacją Muzeum Książki Artystycznej i Zespołem Pieśni i Tańca „Poltex” dyskutowała komisja kultury. I apeluje do prezydent.

Radni Komisji Kultury dyskutowali o Reprezentacyjnym Zespole Pieśni i Tańca „Poltex”, marginalizowanym w Bałuckim Ośrodku Kultury. Wysłuchawszy opinii młodzieży z Zespołu, ich rodziców, p.o. zastępcy dyrektora Wydziału Kultury i dyrektora BOK, komisja wystosowała apel do prezydent Łodzi, by z Wydziałem Kultury znalazła rozwiązanie organizacyjne, które zapewni istnienie „Polteksu” i ochronę jego majątku (m.in. cennych strojów ludowych).

Szefujący komisji, Grzegorz Matuszak (SLD) podkreślił, że na mocy umowy z 1990 r., władze mają ku temu moralny i prawny obowiązek. Wyraził też przekonanie, iż to dyrektor BOK, Bogumił Woźniakowski, przyczynił się do osłabienia „Polteksu”. Ma to być, zdaniem cześci radnych, np. Bartłomieja Dyby-Bojarskiego (PiS), skutek personalnego konfliktu dyrektora BOK z kierownikiem zespołu, Dariuszem Nawrockim.

Wiele uwagi radni poświęcili sytuacji Muzeum Książki Artystycznej, która wywołała aż reakcję ministra kultury. Piszemy o sprawie od czwartku. We wtorek wiceprezydent Łodzi Krzysztof Piątkowski przeprosił małżeństwo Tryznów, twórców MKA, także w imieniu prezydent Łodzi, za pismo wiceprezydenta Ireneusza Jabłońskiego nakazujące usunięcie się z willi Grohmana do końca roku.

Ta decyzja urzędu ma być cofnięta. Piątkowski obiecał też wpólną z MKA i ministrem pracę nad rozwiązaniem sprawy. Radni wskazali na konieczność negocjacji z ZUS sprawy umorzenia długu nieistniejącej fabryki, który obciąża hipotekę willi. Duża w tym rola prezydent Łodzi, do której wystosowano kolejny apel. Przewodniczący komisji zaczął posiedzenie od podziękowania „Dziennikowi Łódzkiemu” za opisanie spraw MKA i „Polteksu”.

CZYTAJ TEŻ:Władze Łodzi wyrzucają Muzeum Książki Artystycznej na bruk

Komisja przyjęła też autopoprawki do budżetu na 2016 r., zwiększające dotację dla teatrów Powszechnego i Muzycznego o 200 tys. zł i o 285 tys. zł dla „Arlekina”. 24 tys. zł mają dostać biblioteki m.in. za zakup nowości.

Piotr Gliński staje w obronie Muzeum Książki Artystycznej i pisze do władz Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Komentarze 15

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

m
mhm
Ci państwo od lat są na emeryturze. Jaki PIT chcesz zobaczyć?
ż
żałosny pinokio!
żałosny ................nie widzisz, że.................!!!!!
T
Teatr Pinokio!
Teatr Pinokio!
Teatr Pinokio!
Teatr Pinokio!

żałosny "lobbysto" nie widzisz, że trolujesz?
M
MKA
Właśnie przyznałeś, że mieszkał. To już coś.
Co do źródła utrzymania - uwierzę, gdy zobaczę gdzie ci państwo pracują, ew. ich PIT. Domaganie się jawności jest tu w pełni uzasadnione, bo mowa o publicznych pieniądzach przeznaczanych dla tych państwa.
d
dixit
Prezydent Piątkowski zajmuje się sprawami kultury w tym mieście, a rzecz dotyczy Muzeum Książki Artystycznej. Ponadto kulturalny człowiek zawsze wie kiedy należy przeprosić.
R
Rozbawiony
Decyzja zła była, ale takie się zdarzają od czasu do czasu. Ale ludzie zaprotestowali, pokazali, że decyzja była błędna i władze ją zmieniły. Tak powinno być. Dobrze, że miasto posłuchało i dobrze, że ludzom zależało na tyle, aby do tego doprowadzić.
A
Aż nie chce się wierzyć?
Uratują nasz kochany teatr!!!
Z
Zbyszek
Pomieszkiwał sporadycznie, ale od kilku lat z pewnością nie. Z tym źródłem utrzymania też dyskusyjna sprawa.
p
pdfc
Likwidował p.Piatkowski placówki oświatowe to chce się teraz biedny zrehabilitować.
n
nm
Brawo Panie Premierze,Ministrze Kultury. Władze odpowiadające w Łodzi za kulturę przepraszają. Aż nie chce się wierzyć.
t
trixi
Jabłoński jest od zarządzania majątkiem miasta, a ten drugi, co przeprasza i się wcina w nie swoje sprawy (Piątkowski) jest od komunikacji społecznej i zaspokajania potrzeb zdrowotnych... Czego wtyka nos w sprawy innego departamentu? Jak śmie przepraszać za kogoś, kto przepraszać nie ma za co?! Paranoja, powinien wrócić do zawodu nauczyciela z taką mentalnością, tam takie zachowanie jest na porządku dziennym.
s
suntzu
Wiceprezydent przeprasza za pismo innego wiceprezydenta i cofa jego decyzję? O co kaman?
M
MKA
Nie mam nic przeciwko MKA, ale mam wiele przeciwko sposobowi załatwienia sprawy.
Mam również wiele przeciwko zrównywaniu MKA z państwem Tryznami.
Muzeum nie musi stanowić miejsca zamieszkania i źródła utrzymana tych państwa. A jeżeli stanowi, to albo na jasnych zasadach, albo na zasadzie niedokładania do prywatnego interesu.
A
Asia
Dlaczego tak dobry teatr, piękne bajki,wspinała dyrekcja i aktorzy oraz mnóstwo widzów. Musimy opuścić budynek siedziby,tylko pytam się gdzie? .
S
Sprawdź
Jest iskierka nadziei, że choć w tych dwu sprawach (Tryznowie i Poltex) nie wszystko stracone. Byłoby dobrze. Oba zjawiska wyrosły w Łodzi i winny być pielęgnowane.
A teatrom i bibliotekom choć tych parę groszy, też się przyda.
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki
Dodaj ogłoszenie