Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na autostradzie A1 Stryków - Tuszyn nie będzie bramek do manualnego poboru opłat

Marcin Bereszczyński
Na autostradzie A1 Stryków - Tuszyn nie będzie bramek do manualnego poboru opłatZaawansowanie prac na większości odcinków autostrady A1 Stryków - Tuszyn wyprzedza harmonogram. Wiele wskazuje na to, że trasa będzie oddana przed terminem.
Na autostradzie A1 Stryków - Tuszyn nie będzie bramek do manualnego poboru opłatZaawansowanie prac na większości odcinków autostrady A1 Stryków - Tuszyn wyprzedza harmonogram. Wiele wskazuje na to, że trasa będzie oddana przed terminem. Grzegorz Gałasiński
Na autostradzie A1 między Strykowem i Tuszynem nie będzie bramek z manualnym poborem opłat. Nie będzie tak dużo ekranów, jak pierwotnie planowano. Zbudowana zostanie natomiast łącznica przy węźle Tuszyn, o którą przez wiele lat walczyły lokalne władze. Takie wnioski płyną z oświadczeń wojewody łódzkiego, wydanych w ostatnich tygodniach. Dokończenie budowy 40-kilometrowego odcinka ma zakończyć się w trzecim kwartale przyszłego roku.

Wojewoda wydał obwieszczenie, dotyczące likwidacji stacji poboru opłat na budowanej autostradzie A1 Stryków - Tuszyn. To efekt ubiegłorocznej decyzji Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, które nakazało zrezygnować z manualnych punktów poboru opłat, czyli popularnych bramek na autostradach.

Zamiast nich wprowadzone będą inne rozwiązania. Prawdopodobnie będzie to elektroniczny pobór opłat, podobny do systemu viaTOLL, albo wprowadzone zostaną winiety. Decyzji w tej sprawie jeszcze nie ma.

- Skoro nie potrzeba budować bramek przy autostradach, to trzeba było wprowadzić zmiany w projekcie budowy autostrady między Strykowem i Tuszynem - mówi Maciej Zalewski, rzecznik łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Inwestycja prowadzona jest w systemie projektuj i buduj, więc wykonawcy trzech odcinków musieli wprowadzić korekty projektowe. Na tej podstawie wojewoda łódzki wprowadził zmiany do zezwolenia na realizację inwestycji drogowej (ZRID).

Brak bramek na autostradzie nie oznacza, że ten fragment autostrady będzie bezpłatny, o co walczyli łódzcy parlamentarzyści. - Ustawa jednoznacznie stwierdza, że wszystkie autostrady są płatne - zaznacza Maciej Zalewski.

Być może na tym odcinku będzie wprowadzona stawka zerowa, ale decyzja w tej sprawie nie zapadła

 

Przypomnijmy, że Cezary Grabarczyk, gdy był ministrem infrastruktury, zapowiadał, że odcinek Stryków - Tuszyn będzie bezpłatny dla ruchu aglomeracyjnego. Być może na tym odcinku będzie wprowadzona stawka zerowa, ale decyzja w tej sprawie nie zapadła.

Nowością jest też to, że wzdłuż 40-kilometrowego odcinka A1 będzie mniej ekranów akustycznych niż planowano. A to za sprawą zmiany ustawy o ochronie środowiska. Złagodzono w niej normy ochrony przed hałasem, co spowodowało, że wzdłuż trasy nie potrzeba aż tak wielu ekranów. Wykonawcy trzech odcinków A1 znów musieli wprowadzić zmiany w projekcie, co znalazło odzwierciedlenie w ZRID.

Ostatnią nowością dotyczącą budowy A1 jest decyzja o budowie łącznicy przy węźle Tuszyn. O dodatkowy kierunek jazdy starały się lokalne władze, przekonując, że brak łącznicy zahamuje rozwój gminy.

 

W dotychczasowym projekcie, jadąc od strony Gdańska do węzła Tuszyn, nie można było zawrócić do Łodzi, a także do Tuszyna. Do Tuszyna można było dojechać, ale zjeżdżając wcześniej z węzłów Łódź Południe lub Łódź Romanów lub zjeżdżając na drogę krajową nr 1. Lokalne władze chciały pełnego węzła, aby podnieść atrakcyjność terenów inwestycyjnych.

- Budowa tej łącznicy jest ukłonem w stronę Tuszyna, któremu bardzo na niej zależało - podsumowuje Maciej Zalewski.

Brak bramek i mniejsza liczba ekranów nie spowoduje, że inwestycja będzie znacznie tańsza niż planowano. Koszt zbilansuje się, bo dołożono budowę łącznicy. Ponadto duże koszty ponieśli wykonawcy, którzy musieli wyhamować prace, aby wprowadzić zmiany w projektach budowlanych.

Prace A1 zostały podzielone na trzy odcinki.

  1. od węzła Łódź Północ do węzła Brzeziny o długości 14,1 km buduje konsorcjum Strabag (lider)- Budimex. Wartość kontraktu to 339,6 mln zł.
  2. od węzła Brzeziny do węzła Romanów o długości 11 km realizuje Mota-Engil. Koszt 360,7 mln zł.
  3. od węzła Romanów do węzła Tuszyn (bez węzła Łódź Południe) o długości 13,3 km buduje konsorcjum Budimex (lider) i Strabag za 327 mln zł. Termin ukończenia prac to trzeci kwartał 2016 r.

Przypomnijmy, że umowę na budowę całego odcinka A1 podpisano w 2010 r. z konsorcjum, którego liderem był Polimex. Wartość podpisanego wtedy kontraktu wynosiła 1,16 mld zł. Prace miały zakończyć się w drugiej połowie 2013 r. Gdy opóźnienie inwestycji przekroczyło 10 miesięcy, GDDKiA zerwała umowę z konsorcjum i rozpisała nowy przetarg. Wyłoniono w nim obecnych wykonawców. Umowę na dokończenia prac podpisano jesienią 2014 r.

Autostrada ma wyprowadzić tranzyt z Łodzi. Oszczędność czasu, jaką to przyniesie, ocenia się na półtorej do dwóch i pół godziny.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki