Kilometry asfaltowej jezdni można już zobaczyć na pierwszym odcinku budowanej właśnie zachodniej obwodnicy Łodzi, czyli drogi ekspresowej S14.
Czytaj więcej na następnej stronie
Największe zaawansowanie robót jest w rejonie Konstantynowa Łódzkiego oraz Rąbienia. Na obu jezdniach ułożono tam po kilka warstw asfaltu, trwa obecnie montaż betonowych obrzeży i wpustów odwadniających jezdnię. Wykonawca koncentruje się także na wypełnianiu betonem zbrojeń wiaduktów, którymi nad przyszłą trasą S14 zostaną przerzucone drogi lokalne.
O wiele mniejsze jest zaawansowanie na prac na drugim odcinku drogi, czyli pomiędzy węzłem Teofilów, zlokalizowanym w rejonie Rąbienia i ulicy Szczecińskiej, a węzłem autostradowym w Emilii, gdzie S14 spotka się z autostradą A2 i droga krajową nr 91. Tu dopiero niedawno usunięto zabudowania i zakrzaczenia, obecnie rozpoczęło się formowanie nasypów pod jezdnie przyszłej ekspresówki. Wynika to z faktu, że na ten odcinek Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała umowę z wykonawcą w sierpniu ubiegłego roku, czyli 10 miesięcy później, niż na odcinek pierwszy - pomiędzy węzłem Lublinek a węzłem Teofilów.
CZYTAJ DALEJ
Droga ekspresowa S14 ma za zadanie wyprowadzenie ruchu tranzytowego z Łodzi, odciążenie ulic takich jak Szczecińska czy aleja Włókniarzy, oraz poprawę skomunikowania miast po zachodniej stronie Łodzi - Pabianic, Konstantynowa Łódzkiego, Aleksandrowa Łódzkim i Zgierza. Trasa S14 domknie także od zachodu tzw. łódzki ring autostradowy, w skład którego wchodzą odcinki A2 (od północy), A1 (od wschodu) i S8 (od południa). Aglomeracja łódzka jako jedyna w kraju będzie miała pełną obwodnicę.
Cała budowana właśnie droga S14 liczy nieco ponad 28 km. Pierwszy odcinek od Lublinka do Teofilowa ma być gotowy w grudniu 2021, a drugi - od Teofilowa do Emilii rok później. Koszt budowy obu odcinków wyniesie około 1,3 mld złotych.