Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Euro 2012 porządku będą pilnować policjanci bez doświadczenia

Agnieszka Smogulecka
Policjanci krótko po przysiędze będą dbać o nasze bezpieczeństwo podczas EURO 2012.
Policjanci krótko po przysiędze będą dbać o nasze bezpieczeństwo podczas EURO 2012.
Bezpieczeństwa na Euro 2012 będą pilnować "stojaki", świeżo upieczeni policjanci bez doświadczenia zawodowego - alarmują związkowcy. Doświadczeni funkcjonariusze masowo odchodzą na emeryturę.

Czytaj także:
Policja: Ucieka ze służby każdy, kto ma dokąd
Poznań: Rekordowe przyjęcia do służby w policji

W tym roku ze służby odeszło kilkuset policjantów z Wielkopolski, wszystko wskazuje na to, że w przyszłym roku będzie tak samo.

- W zeszłym roku na emeryturę odeszło ponad 360 funkcjonariuszy z regionu, w tym roku około 500 - mówi Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Około 300 deklaruje, że chce odejść ze służby na początku przyszłego roku, ale w ciągu roku ta liczba prawdopodobnie się zwiększy - prognozuje.

- Na pewno się zwiększy - Andrzej Szary, przewodniczący zarządu wojewódzkiego NSZZ Policjantów w Wielkopolsce nie pozostawia złudzeń. - Na ten rok również deklarowało odejście około trzysta osób, a odeszło znacznie więcej… Policjanci są zrezygnowani. Zapowiadane podwyżki mają być po mistrzostwach Euro 2012, policjanci boją się, że wtedy okaże się, że kryzys jest zbyt głęboki i państwa nie stać na wydanie obiecanych pieniędzy. Mam nadzieję, że tak się nie stanie. Nie pomagają też zapowiedzi zmiany systemu emerytalnego oraz powracający pomysł na obniżenie uposażenia podczas zwolnienia lekarskiego. Efekt? Każdy, kto nabył uprawnienia do minimalnej emerytury, czyli przepracował 15 lat, rozważa: zostać czy odejść - wyjaśnia.

Sytuacja już teraz nie jest najlepsza. W jednostkach pracuje bardzo dużo policjantów młodych stażem, których starsi muszą nadzorować i uczyć pracy. Sęk w tym, że tych "starszych" zaczyna brakować. - Kiedy przychodziłem do służby w drugiej połowie lat osiemdziesiątych, na cały wydział było nas dwóch "młodych" - komentuje emerytowany już funkcjonariusz kryminalny z Poznania. - Teraz jest odwrotnie. Na cały wydział często jest tylko kilku doświadczonych. Młodzi nie mają się od kogo uczyć, bo informacje przekazywane na szkoleniach są czysto teoretyczne, trzeba jeszcze nabyć praktyki, patrząc na to, jak pracując starsi - przekonuje. I dodaje: - Na dodatek, w niektórych wydziałach i jednostkach panuje nie najlepsza atmosfera, są naciski na wyniki, króluje statystyka. Młodzi zaczynają traktować to zajęcie nie jak służbę, a zwykłą pracę.

O tym problemie informowaliśmy już kilka miesięcy temu, niestety nic nie wskazuje na to, że sytuacja się ustabilizuje. Z jednego z poznańskich komisariatów w ciągu miesiąca odeszło kilkunastu policjantów, w innym - na początku przyszłego roku planuje odejść ponad dwudziestu. Policjantów nie pociesza, że wakaty zostaną zapełnione (w tym roku było bowiem dużo przyjęć do służby, kolejna duża, 300-osobowa grupa, zostanie jeszcze przyjęta, w większości do prewencji, czyli patrolowania miasta).
- Krótki okres szkolenia, brak doświadczenia zawodowego, a czasem i życiowego sprawiają, że będą to "stojaki" - mówi Andrzej Szary.

Andrzej Szary powtarza to, co mówią wszyscy starsi policjanci. Uważają oni, że do zabezpieczania rozgrywek Euro 2012 wykorzystywane będą osoby przyjęte w tym roku do służby, które w połowie przyszłego będą zaraz po przeszkoleniu i które nie będą jeszcze wiele wiedzieć o prawdziwej pracy na ulicach. - Ich rolą będzie stanie w mundurze na ulicy i stwarzanie pozorów, że przy zabezpieczeniu pracuje mnóstwo mundurowych. Stąd nazwa "stojaki" - tłumaczą policjanci.

- Po prostu chcą mieć mięso armatnie na ewentualne zamieszki z pseudokibolami. Czy oni nie zdają sobie sprawy, że taki "świeżak" nie da sobie rady? Wielkie współczucie dla tych, co będą nimi dowodzić - tak policjanci komentowali informacje o naborze na naszej stronie internetowej. I dodawali: - Większość z nich nigdy w życiu nie będzie w stanie zastąpić tych, co odeszli, bo przychodzą do policji jako typowe "zapchajdziury" etatowe. Jak już zobaczą, co się dzieje naprawdę od wewnątrz, po roku czy dwóch i tak uciekną do cywila i tylko policja zmarnuje kasę na ich szkolenie.

- To może być prawda. Młodzi nie będą w stanie sami przeprowadzić poważniejszej interwencji. Dostaną więc pewnie do pomocy "starych" funkcjonariuszy z 1,5-rocznym doświadczeniem - mówi Andrzej Szary, przypominając, że dzisiaj policjant, który ma pięć, czy sześć lat stażu uznawany jest za bardzo doświadczonego. - Teraz już prawie nie ma policjantów, którzy mają 20, 25, czy 30 lat służby - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Na Euro 2012 porządku będą pilnować policjanci bez doświadczenia - Głos Wielkopolski

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki