W poniedziałek kilkanaście minut przed godz. 11 zawalił się strop w opuszczonej kamienicy przy ul. Kilińskiego 60. Gruz przygniótł mężczyznę w wieku około 40 lat. Na szczęście krzyki przygniecionego usłyszeli przechodnie, który wezwali służby ratownicze.
Na miejscu pojawili się ratownicy ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej, działającej przy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi. Udało im się wydostać z piwnicy budynku rannego mężczyznę, który ze złamaną nogą trafił do szpitala.
W akcji brały również udział dwa psy szkolone do poszukiwania ludzi. Strażacy najpierw wypuścili do piwnicy Gabo, psa rasy border collie, a potem do akcji wkroczył golden retriever Fazi. Oba nie podjęły tropu. - Oznacza to, że na 95 proc. na przeszukanym terenie nie było żywych osób - mówił mł. bryg. Marcin Płotnica.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?