Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w poniedziałek na ul. Rokicińskiej przy Malowniczej. Około godz. 17.30 kierowca renault dostrzegł dym spod klapy silnika. Wyskoczył razem z dzieckiem z samochodu, chwycił gaśnicę i zaczął gasić auto. Pomogli mu przypadkowi kierowcy. Zużyli łącznie osiem gaśnic, ale renault nadal się paliło. Dopiero interwencja straży pożarnej pomogła ugasić samochód. Nikomu nic się nie stało.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!