We wtorek o godz. 5 zakończyło się układanie asfaltu na najbardziej opóźnionym odcinku. Do wieczora trwały bardzo intensywne prace przy montażu barier energochłonnych. Kończyły się prace przy oznakowaniu poziomym i pionowym. To już pewne, że
w czwartek pierwsze samochody będą mogły pojechać A2 ze Strykowa do Konotopy
Autostrada A2 między Strykowem i Konotopą ma 91 km. Na odcinku 30 km od strony Łodzi jest położona tylko tzw. warstwa wiążąca, bez ścieralnej. Dlatego wprowadzono tam ograniczenie prędkości do 70 km/h. Mogą tym odcinkiem jeździć tylko pojazdy ważące do 3,5 tony oraz autokary. Na pozostałej części A2 można rozpędzić się do 140 km/h.
Jadąc zgodnie z przepisami, czyli ograniczając prędkość do 70 km/h tam gdzie jest to teraz wymagane, pokonamy cały odcinek ze Strykowa do Konotopy w 52 minuty. A gdy zakończone zostaną wszystkie prace i na całej autostradzie będzie można jechać z prędkością 140 km/h, przejazd powinien zająć tylko 39 minut.
Wyruszając na pierwszy mecz Polaków na Euro 2012 z Dworca Kaliskiego, powinniśmy dotrzeć w okolice stołecznego Stadionu Narodowego w godzinę i 42 minuty, pokonując 131 km. Zgodnie z kalkulatorami internetowymi, autem z Kaliskiego do Strykowa dojedziemy w 31 minut, czas przejazdu przez A2 to 52 minuty, a z Konotopy przed stadion - 19 minut.
Pokonanie 141 km z Kaliskiego na warszawski stadion zatłoczoną trasą przez Łowicz i Sochaczew zajmuje ponad 3 godziny, zaś 142 km przez Rawę Maz. - podobnie. Jeśli zdecydujemy się na podróż koleją z Dworca Kaliskiego, zajmie nam to 2 godz. i 10-20 minut, licząc z przesiadką na dworcu Warszawa Zachodnia w pociąg Szybkiej Kolei Miejskiej.
Prace na A2 zostaną wznowione po zakończeniu mistrzostw. Część odcinków znów trzeba będzie zamknąć, ale ledwie na kilkanaście dni. Odcinki A i C, czyli budowane pierwotnie przez chiński Covec, mają być definitywnie ukończone do 15 października.
Kierowcy jeszcze długo będą mogli cieszyć się z darmowych przejazdów. Muszą bowiem powstać najpierw miejsca obsługi podróżnych i bramki do poboru opłat. Na to jest czas do trzeciego kwartału przyszłego roku. Można spodziewać się, że za podróż zapłacimy dopiero jesienią 2013 roku. Wydamy wtedy 9,10 zł, jeśli nie wzrosną stawki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?