Na sklepowych pólkach królują doniczkowe żonkile, hiacynty, krokusy, szafirki. Większość z nich ledwie wypuściła liście, niektóre mają już widoczne pączki. Nie jest to ich wada, ale zaleta, bo dzięki temu możemy je bezpiecznie zabrać do domu i poczekać na to aż zakwitną na naszym biurku, czy parapecie. Obok nich pysznią się prymule, czyli pierwiosnki. W ich przypadku oszałamiają mięsiste, zielone liście i liczne kwiaty w bajecznych kolorach. Do wyboru mamy kwiaty białe, żółte, pomarańczowe, fioletowe, niebieskie, bordowe, łososiowe, z płatkami przypominającymi falbankę lub w różnych kolorach.
Zarówno cebulowe zwiastuny wiosny jak i prymule, które są bylinami można łączyć w ciekawe kompozycje lub ustawiać samodzielnie na parapecie. I jedne i drugie nie mają większych wymagań. Cebule wystarczy spryskać wodą ze zraszacza raz na kilka dni lub wlać kilka kropel wody do doniczki. W przypadku prymuli warto zadbać, by ziemia była tylko lekko wilgotna. Zbytnie zalewanie wodą prowadzi do gnicia i roślina szybko zamiera.
Jeśli zależy nam nie tylko na wyglądzie, ale także na zapachu warto sięgnąć po hiacynty. Te niezwykłe rośliny kwitną tworząc kwiatostany w kształcie maczugi ozdobionej drobnymi kwiatuszkami. Jeszcze niedawno do wyboru były hiacynty przede wszystkim fioletowe i blado różowe. Obecnie do wyboru jest całą gama odcieni fioletu (a nawet błękitu i granatu), różu (przez ciemno czerwony i bordowy), żółci, łososia i oczywiście hiacynty białe. Cebule są specjalnie pędzone w centrach ogrodniczych, by kwitły właśnie o tej porze, na dodatek w doniczkach zamiast w gruncie, gdzie ich cykl wegetacyjny jest zupełnie inny.
Na uwagę zasługują też szafirki i miniaturowe żonkile, które mają niezwykle wiele uroku, na dodatek delikatnie pachną i ożywiają zimową szarugę lekkością kwiatów w kolorze niebieskim, białym lub różowym (szafirki) lub białym i żółtym (żonkile).
Cebule kwitną dość długo, bo nawet do trzech tygodni. Po tym okresie przekwitłe kwiaty warto usunąć, a liście zostawić do zasuszenia, bo za ich pośrednictwem cebula się odżywia przygotowując się w ten sposób do kolejnego sezonu. Jesienią możemy zasuszone cebule posadzić do gruntu na działce, w przydomowym ogrodzie lub po prostu na osiedlowym trawniku. Podobnie z prymulkami. Gdy te stracą już swój urok (w doniczce ma ograniczony żywot) warto je przesadzić do ziemi. Nawet jeśli zaniknie jest duża szansa, że odbije na wiosnę.
Za małą doniczkę z pojedynczym hiacyntem zapłacimy 3,90 -7 zł w zależności od miejsca sprzedaży. Taniej jest w marketach, drożej w kwiaciarniach. Kompozycja trzech hiacyntów lub cebulek żonkili, szafirków to wydatek od 9,99 zł do 17 zł. Za prymulkę w promocji zapłacimy 2,89 zł.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?