18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na zmywak, bracie!

Witaszczyk na dziś
Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk fot. Grzegorz Gałasiński/archiwum Dziennika Łódzkiego
Kiedy po wyborach 1989 i sukcesach reform gospodarczych Balcerowicza pod pierwszym w Łodzi urzędem zatrudnienia przy Wólczańskiej zaczęły kłębić się tłumy, z zazdrością spoglądaliśmy na urzędników z pośredniaka. Wydawało się, że to oni mają gwarancję dożywotniego zatrudnienia, bo czego jak czego, ale w Polsce już nigdy pracy nie będzie pod dostatkiem. Mieliśmy rację, ale tylko w połowie: mamy zagwarantowane stałe wysokie bezrobocie.

Co do drugiej połowy, gwarancji zatrudnienia, właśnie zabrał głos eurodeputowany Paweł Kowal, prezes kanapowej PJN. Wezwał premiera Tuska do likwidacji powiatowych urzędów pracy i zastąpienia ich prywatnymi agencjami pośrednictwa pracy. Niewykluczone, że tym sposobem przystępujemy do prywatyzacji kolejnej ważnej dziedziny życia publicznego.

Co da zastąpienie powiatowych urzędów pracy prywatnymi agencjami? W praktyce nic, poza tym, że pieniądze na walkę z bezrobociem popłyną jeszcze szerszym strumieniem do prywatnych kieszeni. Od dawna wiadomo, że większość szkoleń dla bezrobotnych to jest fikcja potrzebna do przelania kasy na konta prywatnych firm szkoleniowych. Tak wywala się w błoto miliardy.

Wygląda na to, że rządzą nami cwaniacy albo niezbyt pojętni politycy, którzy od 25 lat nie mogą pojąć, że z próżnego i Salomon nie naleje. Jeśli w Polsce nie ma pracy, to bezrobotnym nie pomogą żadne szkolenia. Szkolenia pomagają dobrze ustawionym cwaniakom od szkoleń. Jedyny ratunkiem dla bezrobotnych przeszkolonych lub nie jest emigracja na zmywak w Londynie.

Jerzy Witaszczyk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Na zmywak, bracie! - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki