W sobotę według prognoz, temperatura w całym kraju sięgnie 35 stopni w cieniu. W poniedziałek chłodniej ma być tylko na Pomorzu Zachodnim, w pozostałych regionach ma panować upał. Praca w takich warunkach staje się nie lada wyzwaniem.
- Pracuję jako spawacz na odkrywce w Chabielicach. We wkopie jest szczególnie ciężko. Rozebrać się nie można, bo to ryzyko poparzenia. Podczas zmiany wypijam 2-3 półtoralitrowe butelki wody - mówi jeden z pracowników bełchatowskiej kopalni. - Na chwile ulgi można liczyć w warsztatach mechanicznych i górniczych na koparkach i zwałowarkach. Te pomieszczenia są w pełni klimatyzowane - dodaje.
Pasażerowie Przewozów Regionalnych podczas ostatnich upałów dostawali od kolejarzy wodę mineralną, bezpłatnie. Tak było na trasach m.in. do Sieradza, Skierniewic, Łowicza i Częstochowy. Podobnie ma być podczas upałów, które nadciągają.
Z powodu wysokiej temperatury cierpią także urzędnicy. Dlatego wójt Konopnicy (pow. wieluński) Mariola Hernas z powodu upałów zmieniła godziny urzędowania. Rozpoczynają się one teraz już o godz. 6 rano, kończą o godz. 14.
Podobnie jest w wielu innych urzędach, a są i takie, gdzie czasowo rezygnuje się z 8-godzinnego dnia pracy i pracuje o 1,5 godziny krócej. W sieradzkim magistracie było już tak gorąco, że radni złożyli wniosek o instalację klimatyzacji w całym urzędzie, bo dziś ma ją tylko prezydent i jego zastępcy.
Z ponad tysiąca pracowników Urzędu Marszałkowskiego, na ulgę przy klimatyzatorach mogą liczyć tylko ci pracujący w odnowionych budynkach przy ul. Traugutta i Moniuszki w Łodzi. W głównej siedzibie urzędu przy al. Piłsudskiego, klimatyzacja jest tylko w gabinetach władzy. Reszta zaś do dyspozycji ma wodę bez ograniczeń. Po uzgodnieniu z przełożonymi można też wcześniej kończyć pracę. A ponieważ upałom towarzyszą burze, radiowęzeł w urzędzie przypomina o obowiązku zamykania okien po wyjściu z pracy.
Kierownicy urzędów mniej rygorystycznie podchodzą też do ubioru podwładnych. Garnitury i krawaty nie są obowiązkowe.
W związku z upałami rośnie pobór prądu, bo klimatyzatory ustawiane są na niższą temperaturę, więcej osób korzysta też z wentylatorów. W Polskich Sieciach Energetycznych mówią jednak, że nie ma zagrożenia przerwania dostaw prądu, bo zgromadzono wystarczającą rezerwę.
Z upałów cieszą się kierownicy sklepów z AGD i producenci sprzętu. Wedle pierwszych szacunków sprzedaż wentylatorów i klimatyzatorów wzrosła tego lata o 10-15 proc.
Tym, którzy mimo upałów muszą przebywać na ulicach, pozostaje chłodzenie się przy fontannach lub kurtynach wodnych, które zorganizowano w centrach większości miast w woj. łódzkim.
- Podczas upałów należy ograniczyć wychodzenie z domu w godzinach największego nasłonecznienia, czyli w godz. 11-16. Należy sporo pić. Nawet 2 litry dziennie. Pocimy się, tracąc również elektrolity, zatem trzeba przyjmować pokarmy zawierające sole mineralne. Jest ich najwięcej między innymi w warzywach. Dobrze jest też robić sobie poobiednią drzemkę na wzór sjesty w krajach śródziemnomorskich. Ważne również, aby osoby, które stale przyjmują leki, nie odstawiały ich w tym czasie - mówi dr Zbigniew Topolski, kierownik Szpitalnego Oddziału Ratunkowego skierniewickiego szpitala.a
współpraca: aw, kw, wll, burz,Greg, WRY, bis, aga, ts
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?