- Niecodziennie zachowanie jednego z mieszkańców zauważył operator monitoringu miejskiego. Była godzina 5.30... - informuje Tomasz Makrocki, komendant straży miejskiej w Pabianicach. - Ponieważ pierwsze patrole straży miejskiej wyjeżdżają do pracy o godz. 6 operator wezwał policję...
Zanim jednak funkcjonariusze przyjechali na skrzyżowanie ul. Kilińskiego i ul. Zamkowej, golas zdążył wrócić do miejsca, w którym porzucił ubrania, ubrać się i... rozebrać się po raz drugi. Tym razem nie pobiegł zbyt daleko, bo na przejściu dla pieszych zatrzymali go policjanci.
Ekshibicjonista trafił pod opiekę specjalistów z PCM. Okazało się, że pacjent jest "na haju".
- Pacjent przebywa na oddziale zamkniętym. Jest odurzony środkami psychotropowymi lub narkotykami. Nadal jest z nim utrudniony kontakt - informuje Adam Marczak, rzecznik prasowy Pabianickiego Centrum Medycznego, z którym rozmawialiśmy ponad dobę po interwencji.
Za nieobyczajny wybryk, jakim jest rozbieranie w miejscu publicznym , grozi mandat w wysokości do 500 zł.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?