Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nagramy z polski gwiazdami piosenkę o pandemii

Anna Gronczewska
Krzysztof Szymczak
rozmowa z Marianem Lichtmanem, muzykiem, perkusistą, członkiem zespołu Trubadurzy.

Gdzie teraz pan jest, w Polsce czy Danii?

Zostaliśmy w Polsce, mamy przymusowy areszt domowy. Zdecydowaliśmy, że ten czas spędzimy w kraju. Tak samo siedzielibyśmy w mieszkaniu w Kopenhadze. Wiadomo, że trzeba mieć jak mniej kontaktu z ludźmi, także z rodziną.

Pana rodzina mieszka w Danii. Jak tam wygląda sytuacja z koronawirusem?

Duńskie służby powoli wszystko opanowują. Nawet myślą o tym, żeby za dwa, trzy tygodnie dzieci wróciły do szkół. Wiadomo, że wszystko jednak musi być pod kontrolą. Dania jest na etapie wygaszania pandemii, choć oczywiście nie wiadomo jak długo będzie trwało to wygaszanie. Nikt jeszcze nie przeżył takiej sytuacji. Ludzie mają na co dzień kontakt z panią premier. Pociesza ich, mówi jak mają spędzać ten czas. Tam nie porusza się tematów politycznych. A nas wnuczki ciągle proszą, żebyśmy nie wychodzili z domu.

A jak panu mija ten czas?

Jest ciężko. Wykorzystuję ten czas na pracę. „Sprawa dla reportera” prosiła mnie, bym wziął udział w audycji, ale oczywiście wszystko dzieje się na odległość. Mam zaśpiewać tam dwie piosenki: „Besame mucho” i „ O sole mio”.


Artyści mają teraz dużo czasu na pracę...

Dostałem zaproszenie do tego, by nagrać piosenkę o pandemii. Będą ją śpiewać polskie gwiazdy. Każdy osobno nagrywa swoją część, ale w sumie zaśpiewamy ją razem. Jeszcze przed pandemią wziąłem udział w programie „To był rok”’. Odcinek był poświęcony rokowi 1966. Byłem tam gościem i opowiadałem o Trubadurach. Pokazano jak wyglądał nasz zespół w 1966 roku. Właśnie wtedy zaczęła się nasza kariera.

Nie tęskni pan za koncertami?

Pewnie, że tęsknie! Ale robię wszystko, by mieć kontakt z kolegami z Trubadurów. Dobrze, że są telefony. Cieszę się, że sprawdził się internet. Nie wiem co by się działo, gdyby go nie było. Z drugiej strony jest przykro, że nie możemy działać. Minęło 75 lat od zakończenia wojny, a można powiedzieć, że mamy nową, biologiczną...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki